Zamiast poboru do wojska, rok maturzysty (18 lat) - lekcje z obsługi broni? Z jednej strony robią z ludzi bezbronne dzieci, a z drugiej chcą brać do wojska i to przymusowo.
@bropek: a nie ma już zajęć P.O. w szkole średniej? Ja pamietam że mieliśmy na tych lekcjach jakieś wlasnie pierwsze pomoce, jakieś przenoszenie ludzi itp.
@bropek: ja mialem z emerytowanym chyba majorem i tak samo g bylo. Samo dyktowanie do zeszytow dlugich definicji. Czyms co stalo najblizej praktyki to zakladanie maski pgaz, w ktorej przez jej chyba stan techniczny oddychane powietrze nie szlo przez filtr tylko podnosila sie guma na czubku czaszki. Wiec bylo troche smiechu przy tym. Tyle z p.o. pamietam.
Niech se k#&a idzie. Jestem pierwszym rocznikiem który nie musiał przechodzić tej wątpliwej przyjemności obcowania z banda troglodytow którzy myślą że są lepsi od ciebie bo mają jakąś #!$%@? belkę.....
Nie polemizuje ze słusznością tej propozycji, ale ilość wykopów świadczy o dużym zapiwniczeniu użytkowników tego portalu. Broń i umiejętność posługiwania się nią? A komu to potrzebne? Dobry kąkuter wystarczy.
W zasadzie powinno się zrobić jedną z 2 rzeczy: 1) albo przywrócić pobór wojskowy 2) albo zrezygnować z obowiązkowych powołań na szkolenia rezerwy. Bo zaczynamy mieć nieco absurdalną sytuację, kiedy wojsko co roku zgłasza się do ludzi w wieku 40-60 i wzywa ich na poligon, bo młodszych brakuje, aż z tego powodu niedawno podnieśli maksymalny wiek rezerwisty. Naturalnie lepsza jest opcja 2, bo poborowi i tak na współczesnej wojnie znaczą niewiele.
poniekąd jestem za poborem woskowym, ale wszystkich, niezależnie od płci. choć większość tego można by było spokojnie ogarnąć w szkole + wakacyjny wypad na poligon
Komentarze (499)
najlepsze
(⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
1) albo przywrócić pobór wojskowy
2) albo zrezygnować z obowiązkowych powołań na szkolenia rezerwy.
Bo zaczynamy mieć nieco absurdalną sytuację, kiedy wojsko co roku zgłasza się do ludzi w wieku 40-60 i wzywa ich na poligon, bo młodszych brakuje, aż z tego powodu niedawno podnieśli maksymalny wiek rezerwisty.
Naturalnie lepsza jest opcja 2, bo poborowi i tak na współczesnej wojnie znaczą niewiele.
Komentarz usunięty przez moderatora