Byłem kiedyś na Majorce. Nie mogąc znieść tłumu nawalonych jak szpadel niemców na plaży, pojechaliśmy z żoną w góry. Znaleźliśmy miejscowość Valdemossa, która słynie raz z tego, że mieszkał tam chwilę Chopin, a dwa - z pięknych gór z fantastycznym widokiem na morze. Poszliśmy w góry. Znaleźliśmy jakąś ledwie uczęszczaną ścieżkę (potem się okazało, że wszystkie góry są prywatne - ale idąc tego nie wiedzieliśmy). Góry były praktycznie dzikie, przez cały dzień
Komentarze (94)
najlepsze
@Bloodaxis1: jak zastosujesz technikę Copyego-Paste'a, to już będzie pasta. ( ͡º ͜ʖ͡º)