Kilka lat temu jeździłem tam zimą pośmigać na desce snowboardowej.
Z miesiąc temu pojechałem tam z kumplem. Zabraliśmy rowery i śmigaliśmy na trasach zjazdowych (przede wszystkim trasa Milky Way( oraz (trochę wolno i kulawo) na kamienistej i korzeniastej trasie DH LUX.
Każdy posiadacz roweru MTB znajdzie tam dużo frajdy. Wymagany przynajmniej kask, ja śmigam w fullface, zbroi i ochraniaczach na piszczele i kolana, ale staram się robić progres na hopach i bandach,
Komentarze (1)
najlepsze
Z miesiąc temu pojechałem tam z kumplem. Zabraliśmy rowery i śmigaliśmy na trasach zjazdowych (przede wszystkim trasa Milky Way( oraz (trochę wolno i kulawo) na kamienistej i korzeniastej trasie DH LUX.
Każdy posiadacz roweru MTB znajdzie tam dużo frajdy. Wymagany przynajmniej kask, ja śmigam w fullface, zbroi i ochraniaczach na piszczele i kolana, ale staram się robić progres na hopach i bandach,