Szykuje się wielka wojna o prawo do naprawy!

Giganci technologii nie są zainteresowani zwiększeniem uprawnień konsumentów do napraw uszkodzonych urządzeń. Zdarza się, że naprawa sprzętu jest niemożliwa, gdyż elementy są tak mocno przyklejone do obudowy, że otwarcie urządzenia niszczy je. Po stronie konsumentów staje Biały Dom i Unia Europejska

[mareksa666]

prawo do naprawy :D ludzie zlewaczeli do konca :D kupujac produkt zgadzasz sie na okreslone warunki a nie potem placzesz ze chcesz inaczej

#bekazprawakow

[davido000]

@mareksa666: Zakładam, że to sarkazm. Chociaż dzisiaj to już nie wiadomo jak bardzo kogo potrafi #!$%@?ć. Niemniej jednak wsadzanie lewactwa/prawactwa wszędzie, gdzie popadnie, też pewnie można podciągnąć pod jakąś jednostkę chorobową. Tak czy inaczaj - skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą - ale osobiście zalecam jednak lekarza.

[swagerstom]

@mareksa666: rynkowo całkowicie się z tobą zgadzam, tylko że problemem są zalewające nas śmieci. Jak nie wymusimy tego na producentach, będzie jeszcze gorzej.
Moim zdaniem w przyszłości czekają nas przepisy zmuszające konsumenta do podjęcia próby naprawy sprzętu przed jego wyrzuceniem.

[e.....4]

odbiorą ci niedługo prawo do zycia

[BezkresnaNicosc]

WOLNY RYNEK, won rząd z łapami od umów, nie ma takiego naprawiania,kupują w dobrowolnych umowach to niech ponosza konsekwencje, kto podpisuje umowę ma płącić, widziały gały co brały. Konsument sam wie najlepiej jak wydawac swoje pieniądze i jak się dogadywać, jakie umowy podpisywać z koncernami. Nie są prawnikami by przeanalizować prawnie umowę na 5 stron? Trudno, trzeba był osięuczyć a nie kupować telefony w ciemno.

[p.....s]

Konsumenci: chcemy naprawiać, wymieniać i modyfikować!
Także konsumenci: ale ma być cienkie, lekkie i tanie!

Tak długo jak tych pierwszych będzie znacząco mniej (a jest) i nie będzie systemowego (prawnego) wymuszenia wydłużenia cyklu życia urządzeń, nie ma szans.

[Alf131]

@prawdziwy_prezes: Serio, przecież oni specjalnie ponoszą dodatkowe koszta zbudowania urządzenia tak aby nie dało się go naprawić. Ile tych groszy?

[osetnik]

nie będzie systemowego (prawnego) wymuszenia wydłużenia cyklu życia urządzeń

@prawdziwy_prezes: przecież to rząd dał korporacjom ich prawa, one też skrzętnie z tego korzystają.
Dlatego ludzie walczą o swoje prawa. I dlatego zwracaj się do rządu, bo samo nie mogą ich wyegzekwować. To by było niezgodne z prawem.

[Iudex]

Gówno to da. Głównym powodem wymiany sprzętu elektronicznego nie jest to, że tego się nie da naprawić, tylko że się starzeje ekstremalnie szybko. Jakby mi się teraz zepsuł mój 7 letni telewizor, to nie chciałbym go naprawiać. Chciałbym większy, z lepszym oprogramowaniem i jakością obrazu. Jak rozbijesz ekran w 3 letnim telefonie komórkowym, to też nie ma sensu go naprawiać. Nie z uwagi na koszty, tylko z uwagi na koszty w stosunku

[Wormditt]

Jak rozbijesz ekran w 3 letnim telefonie komórkowym, to też nie ma sensu go naprawiać.

@Iudex: xD mam ponad 5 letniego Samsunga S7 którego nie chcę wymieniać na jakiegokolwiek innego smartfona i gdyby się zepsuł, to oddałbym go do naprawy bo kompletnie niczego mu nie brakuje oraz ma rzeczy które obecne smartfony nie posiadają

[Rzurek35]

@Iudex: odpowiedz sobie dlaczego starzeje się ekstremalnie szybko? Nowe generacje to jedno, ale dwa jest też planowe postarzanie produktu typu np umieszczanie elementów wrażliwych na temperaturę obok grzejących się kondensatorów, żarówki to jest już koronny przykład - na szczęście po długiej walce weszły LED'y z długim okresem działania.

[LDevil]

A może by tak urzędasy skończyły zabawy w regulowanie wolnego rynku? Gdyby duży był popyt na naprawialne telefony to na pewno pojawiłby się jakiś producent oferujący takie produkty.

[Rzurek35]

@LDevil: ten popyt na "nienaprawianie" został sztucznie wygenerowany poprzez planowe psucie produktów. Dzięki temu producenci zbijają zyski, konsumpcja jest nakręcona do granic absurdu, tymczasem ilość odpadów rośnie w tempie geometrycznym. Jak myślisz czy takie zużyte telefony, czy laptopy są utylizowane we właściwy sposób?

Wolny rynek nie jest taki święty jak niektórym się wydaje.

[LDevil]

co na przykład

@sebusik: Promowanie za pomocą sztucznie zaniżanych norm Euro silników diesla do samochodów osobowych. Chyba dopiero od EURO5 zostały zrównane normy emisji spalin dla obydwu typów silników. Następnie w latach 2000 promowali diesle do jazdy po mieście z powodu mniejszej emisji CO2. Skończyło się to aferą dieslegate i dużym stężeniem NO2 w większych miastach.
Obecnie promowane są hybrydy plugin, które dzięki wożeniu ciężkich zestawów baterii są w stanie osiągnąć

[aarahon]

Kolejne podmioty chcą "dbać" o konsumentów robiąc im na złość.

[SweetDreams]

@aarahon: które konkretnie?

[aarahon]

@SweetDreams: W artykule są opisane

Po stronie konsumentów staje Biały Dom i Unia Europejska.

Lina Khan, nowa przewodnicząca amerykańskiej Federalnej Komisji Handlu (FTC), podczas przesłuchania przed podkomisją ds. Ochrony Konsumentów i Handlu oświadczyła, że agencja rozważa zmiany legislacyjne w celu "zakończenia specjalnej ochrony wybranych branż" oraz mocniejsze egzekwowanie przepisów prawa w odniesieniu do niektórych z największych światowych firm i ich platform.