Serwis Lenovo Polska - zgubiony laptop i brak podjętych kroków przez 43 dni.
Pod koniec Maja tego roku zakupiłem laptop Lenovo Legion a więc tak lekko mówiąc około 4k na sprzęt który aktualnie powinien być używany. Niestety około 50 dni temu ( 2 tygodnie po zakupie) się zepsuł i od tego czasu zaczęła się moja gehenna z serwisem Lenovo Polska.
1.
18 czerwca tego roku sprzęt poprostu pokazał Bluescreena i już więcej się nie włączył
2.
20 czerwca zgłosiłem sprawę do serwisu x-kom a następnie na door-to-door do Lenovo. Po małej pomyłce z adresem ze strony Lenovo w końcu otrzymałem od nich list przewozowy( 21 czerwca) i zamówiłem ich kuriera na 22 czerwca:
"
Szanowny Partnerze,
Dziękujemy za kontakt z Lenovo.
Zgodnie z wnioskiem, w załączeniu przesyłamy etykietę transportową na zwrot urządzenia.W celu bezpłatnego odesłania urządzenia prosimy o pobranie i wydrukowanie etykiety z załączonego pliku.
Pozdrawiamy
Service Lenovo"
w tym samym czasie dostałem też innego maila który mówił:
"...
- Przesyłkę należy nadać w ciągu 5 dni roboczych od otrzymania listu przewozowego.
- Czas naprawy jest liczony od momentu dotarcia jednostki do serwisu i wynosi średnio 14 dni roboczych, maksymalnie do 30 dni kalendarzowych....
..."
3. Od tego czasu jakakolwiek komunikacja z Lenovo docierała dopiero po wcześniejszym mailu z mojej strony ale najpierw:
28 czerwca:
Lenovo: "Sprzęt nie dotarł do serwisu.Z poważaniemMichał **** Wsparcie techniczne Lenovo"
30 czerwca:
Ja: "Drodzy Państwo widzę że paczka jest od tygodnia w drodze. W dzisiejszych czasach kiedy nawet polska poczta dociera w 24h nie wróży to niczego dobrego. Czy mogę prosić o przyciśnięcie tematu z państwa strony w firmie kuerierskiej?"
2 Lipca:
Ja: "Chciałbym się dowiedzieć jaki jest satus mojej naprawy."
5 lipca:
Ja: "Chciałbym zgłosić eskalację na to zgłoszenie. Komputer został zakupiony do konkretnych celów który nie daje się realizować a na tą chwilę paczka wysłana do Państwa ma status zaginionej"
Oczywiście prośbę o eskalację do managera powtarzałem kilkukrotnie ale nigdy się to nie udało.
w końcu 6 Lipca:
Lenovo: "Szanowni Państwo, Sprawa jest w trakcie weryfikacji."
Ja: "Dzień Dobry,Chcialbym w takim razie dowiedzieć się jakie mamy terminy i mozliwosci teraz? Chciałbym wiedzieć na czym stoje gdyż nie mogę korzystać z ważnego i dość drogiego sprzętu."
Lenovo: "Sprawa jest w trakcie weryfikacji."
Ja: "Z całym szacunkiem dla Pana wiadomości. To w ogóle nie jest odpowiedź na moje pytanie. Chciałbym wiedzieć jaki jest czas na odnalezienie tej przesyłki i co w przypadku gdy nie zostanie odnaleziona. Laptopa potrzebuje teraz a dziś mija 16 dni odkąd sprawa została do Państwa zgłoszona. Czy mogę rozumieć że jeżeli nie uda się rozwiązać problemów ze znalezieniem paczki bądz z naprawą do 21/07 to dostanę zwrot pieniędzy za laptopa?Sami Państwo rozumieją chyba że przy sprzęcie za ** kupionym specialnie na ten czas, chciałbym go używać w tym czasie a nie za kilka miesięcy.W związku z Tym chciałbym wiedzieć jakie mam perspektywy."
7 lipca:
Lenovo: "Z uwagi na prowadzone czynności wyjaśniające, nie ma odpowiedzi na przedstawione pytania. Trzydziestodniowy okres realizacji zgłoszenia liczony jest od momentu przyjęcia urządzenia do serwisu a nie od dnia nadania."
Ich odpowiedzi były dość lakoniczne jeżeli chodzi o całą sytuację i na prawdę po pewnym czasie zacząłęm już tylko przyciskać ich o to by mówili do mnie co się dzieje i kiedy będę wiedział coś więcej. Przecież widziałem na liście przewozowym że paczka była ubezpieczona na kwotę wyższą od laptopa. Mogę oczywiście załączyć całą dokumentację ale chciałbym przejść tutaj do meritum sprawy.
Dzis mija 43 dzień od wysłania paczki do serwisu Lenovo. Ubezpieczonej przesyłki która zaginęła. Ja otrzymuję ciągle te same odpowiedzi. Sprawa jest w trakcie realizacji i nie wiem zupełnie czy laptopa otrzymam za miesiąć czy za pół roku. Dlaczego? dlatego że 30 dniowy czas naprawy liczony jest od momentu dotarcia przesyłki do serwisu.
p.s. Laptop został zakupiony na działalność gospodarczą i jest potrzebny do pracy. Ale w związku z tym rzecznik praw konsumenta mi tutaj nie za bardzo pomoże
Komentarze (234)
najlepsze
Jednak dzisiaj (przypadek? czy doprowadzenie mnie do granicy wytrzymałości jednak coś pomogło) w koncu przyszło info od Lenovo: "Upoważnienie do wymiany sprzętu" czyli dokument pdf od Lenovo Polska z którym mogę zgłosić się do XKom żeby wymienili mi laptopa na nowy lub zwrócili pieniądze.
W tym dokumencie jest informacja, że laptop ma usterkę nienaprawialną. Dziwne bo przyjmujący zgłoszenie jeszcze wczoraj twierdził że laptop do nich nigdy nie dotarł.
Już
Komentarz usunięty przez moderatora
@aspk: Lenovo już właśnie odpisało wysyłając dokument zaświadczający, że laptop ma wady nienaprawialne. Mimo iż do serwisu nie dotarł. Teraz piłeczka jest po stronie X-komu
Ale chętnię Ci to wyjaśnię
Xkom nie zgubił laptopa. Zgubiła go firma kurierska którą wskazało i opłaciło Lenovo.
Temat zgubionej przesyłki został dzisiaj właśnie zakończony, zaraz po opublikowaniu tego posta.
Aktualnie czekam na Xkoma decyzje co do zwrotu pieniędzy za laptopa lub wydania nowego
Okej sprawa prawie skończona.... pozytywnie Dziś dostałem maila od miłej Pani z Xkom że aktualną cene laptopa obniżą do tej za którą ja kupiłem go pod koniec maja i że już szykują lapka do wysyłki. Więc do posiadania nowego sprzętu nie będę musiał dokładać nic ponad to co już zapłaciłem. Także da się? da.
Nie wiem czy to kwestia tego ile osób wykopało i komentowało ten post ale gorąco wierze
W tej chwili to chyba powinieneś poradzić się prawnika w jakim trybie najlepiej ich pogonić i wysłać przedsądowe wezwanie do wypłaty rekompensaty pełnej wartości albo zwrotu/naprawy sprzętu plus ewentualne straty z powodu braku sprzętu przez czas stracony powyżej tych 30 dni kalendarzowych jeśli kupiłeś to na działalność. Ewentualnie poprosić sprzedawcę o interwencję.
Niecałe 2 miesiące po utracie gwarancji padła mi karta graficzna GTX 1050 - dobrze, że jest również zintegrowana karta UHD. Wysłałem laptopa do autoryzowanego serwisu i po miesiącu odesłali go bez naprawy gdyż nie byli w stanie zdobyć do niego nowej płyty głównej. Skontaktowałem się ze sklepem handlującym częściami do Lenovo i odpisali,
Straszne jak ta firma upadła ( ͡° ʖ̯ ͡°)