Dlaczego polskie komedie nie są śmieszne.
Zaskakująco dobry artykuł na onecie, może dlatego, że z miesięcznika "Film". Zważywszy na długość (5 stron) pewnie mało kto przeczyta, ale wnioski niesamowicie trafne.
macabrankov z- #
- #
- #
- #
- 138
Zaskakująco dobry artykuł na onecie, może dlatego, że z miesięcznika "Film". Zważywszy na długość (5 stron) pewnie mało kto przeczyta, ale wnioski niesamowicie trafne.
macabrankov z
Komentarze (138)
najlepsze
Czy tylko ja poszedłem na Avatara z założeniem że idę oglądać zaj!!iaszczy render, a nie Lyncha?
Avatar bez 3d to jak Rambo bez rozpierduchy - przecież nie o to chodzi.
No i oczywiście 22 letni prawnicy w odjechanych furach, śliczne, super zgrabne 23 letnie matki trojga ślicznych dzieci i te zabawne sytuacje, gdy jedno z nich umorusa się wisienkami, hihi.
nie ma też polskiej komedii romantycznej (bo są głównie o relacjach damsko-męskich), w której nie ma sceny z włączonym na full Radiem Zet i tym jakimś wk$%$iającym śpiewem auto-reklamowym, co leci co 5 w owym radiu.
Reszta nowych komedii to też badziew. Ostatnią którą oglądałem zdzierżyłem do momentu jak kolo udający jakiegoś komandosa czy coś w ten deseń zakrada się do ogrodu (chyba rodzinki) i czołgając się wpada w gówno.
Jakbyś nie wyłączył to byś zobaczył, że wstał i nadepnął na grabie i ich trzon uderzył go idealnie w środek czoła!:D To jest dopiero szczyt komedii.
Skoro szeroko pojęty zachód, mając przemysł filmowy oraz media rozwinięte od nas chyba o 100 lat do przodu - takimi filmami zadaje pytania o przyszłość ludzkości w dobie jej
Dokładnie tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=_Cio-8mTBdM
Niestety Ci sami ludzie od lat sponsorują/tworzą takie buble jak Lejdis. Przydałby się ktoś nowy, z nowym spojrzeniem/wizją. Ktoś kto by inaczej podszedł do tematu, ponieważ Polskie Kino stać na ciekawe produkcje.
Oglądałeś Dom Zły?
Ze swojej strony chciałbym polecić film "Kołysanka" - mocno przez prawie wszystkich skrytykowany, ale mi tam bardzo się spodobał, tylko trzeba dać mu szansę i nie wyłączać po 20 minutach. Znajomemu, którego opinie na temat filmów bardzo sobie cenię też się podobał, aczkolwiek dopiero po ok 30