Poza akcją z umyślnym potrąceniem gościa nic mnie na tym filmiku nie zaskoczyło. Zajeżdżanie drogi i podobne wykroczenia są co dwa dni w polskim Stop Cham przez 15 minut. Przynajmniej raz w tygodniu jest jakiś słowiański rage w stylu bójka w korku, bójka na parkingu w Zakopanem, uderzenie kijem golfowym w szybę, straszenie pałką lub pistoletem przy jednocześnie spadających gaciach. Angole to patola, ale nie uważam aby naszym chłopakom wiele do nich
Co ciekawe w UK samo wyjście z auta w takich sytuacjach jest uznawane za akt agresji i można sobie nieźle nawalić w papierach. Ten fragment z tym kolesiem, który bije gościa, który go przeprasza, to typowy councilowiec (odpowiednik polskiego blokersa). To żyjący na koszt państwa pasożyt, który 24h na dobę chodzi naćpany jak Messerschmitt. Większość z nich jest bardzo agresywna, choć wystarczy pokazać odrobinę siły, a ucieka jak szczur.
rozbrojone społeczeństwo, multikulti (a właściwie to islam pod różnymi postaciami) jedne z przyczyn, no i porównując to według statystyk PL jest jednym z najbezpieczniejszych krajów w Europie, więc najwyraźniej to co robimy działa
@ksos: UK to siedlisko patologii, strach na ulice czasami wychodzic. W Polsce te czasy sie juz dawno skonczyly, moze dlatego ze wiekszosc naszej patologii wyjechala miedzy innymi do UK ( ͡°͜ʖ͡°).
Komentarze (17)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
no i porównując to według statystyk PL jest jednym z najbezpieczniejszych krajów w Europie, więc najwyraźniej to co robimy działa