Mówcie co chcecie. Na przekór wszystkim "joł madafakom", odbieram tego Roberta całkiem pozytywnie - chociażby za to, że gość mimo masy mięśni i stereotypów z tym związanych, włada całkiem dobrze dwoma obcymi językami (polski, który uchodzi za jeden z trudniejszych i angielski).
Komentarze (127)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
przychodzi Koksu do lasu iglastego i mówi
-nie ma lipy.
Szkoda, że firmowych kubków i długopisów nie ma.
Chwalić się - ile znacie języków?
Robert sprawia wrażenie całkiem rozgarniętego i sympatycznego kolesia.
Chwalić się - ile znacie języków?
Obcych? Trzy - angielski, francuski, niemiecki. Kiedyś jeszcze łacina.
Ale dla Roberta i tak wielki szacun - bardzo pozytywna postać :)
NJE MA LIPY!