Łukaszenka: "Informacje o bombach płynęły z polskich adresów IP"
Jak mieliśmy postąpić, kiedy płynął potok informacji o bombach z polskich adresów IP? – zapytał w środę Alaksandr Łukaszenka z trybuny parlamentu. Chwilę potem dodał, że "informacja o bombie przyszła ze Szwajcarii".
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 64
Komentarze (64)
najlepsze
Oskarża neutralną Szwajcarię, oskarża Polskę, do tego sugeruje że potrafią wykryć IP mimo VPN-a. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A ile w tym prawdy...? Zgaduję, że zero.
Przechwycenie nie musi polegać polega na zmuszeniu załogi do czegokolwiek, tylko na zbliżeniu się do samolotu i zademonstrowaniu swojej obecności – nic więcej. Myśliwce NATO często to robią, gdy obcy statek powietrzny (w naszym wypadku praktycznie wyłącznie rosyjski) leci bez włączonego transpondera / zgłoszonego planu lotu, i niebezpiecznie zbliża się do
Rosjanka od Romana Protasewicza ma dwóch ojców. Jeden to absolwent Akademii Morskiej we Władywostoku Andriej Sapega (Андрей Сапега), który wyczyścił już Facebook, drugi to wyznawca rosyjskiego Donbasu Siergiej Dudicz (Сергей Дудич). Mama to Anna Dudicz. A kto jest ojcem sukcesu?