@crejzus: Najczęściej jak różowa była w pobliżu i nie wiem, czy przez te 1-2 sek uważałem, że ona ma bliżej czy jak. Na szczęscie kończyło się na płaczu ( ͡°͜ʖ͡°)
No to u mnie w bloku jak byłem mały i mieszkaliśmy na 4 piętrze to podobno matka też mnie złapała w ostatniej chwili jak wchodziłem na parapet i już leciałem przez okno na dół na podwórko...
@paliwoda: Powiedz, czemu ty jesteś takim wrednym chamem? Gość ewidentnie zrobił literówkę a ty już go obrażasz. I tak wygląda - strzelam - jakieś 95% twoich komentarzy, z tego co udało mi się zaobserwować. Są na wypoku ludzie którzy potrafią kulturalnie zwrócić uwagę na błędy językowe, ale ty jak widać do nich nie należysz.
Mam nadzieję że teraz 10 razy się zastanowi zanim puści dziecko gapiąc się jednocześnie w telefon. Ja bym gówniaka ręki nie puszczał na tej wysokości. Szczególnie w tym wieku.
@Zhai: To małe dziecko a w ogóle to on chciał się oprzeć o te barierki, nie spodziewał się, że nic tam nie ma a że koordynacja słaba to wyszło jak wyszło. Mój znajomy po pijaku nad rzeką w mieście chciał się oprzeć o nieistniejące barierki podczas sikania i stoczył się kilka metrów w dół do wody po prawie pionowym nabrzeżu ale że był piany to nic mu się nawet nie stało.
@przekret512: @Megawonsz_dziewienc: Ale trzeba przyznać, że małe dzieci są jak z gumy. Pamiętam ile razy wywróciłem się na rowerze, kolana poobdzierane, chwila płaczu i gotowy do działania. Teraz jeden taki upadek i szpital ( ͡°͜ʖ͡°)
@intelektualny_dezerter: nie ma takiej możliwości żeby przez te dajmy na to 10 lat nie dopuścić do niebezpiecznej sytuacji - wiem że ja na jej miejscu bym nie zdążył
Poszedł facet ze swoim małym synkiem na basen. Jak to na basenie, przez godzinę bawili się wyśmienicie. Pływali, ścigali się i wygłupiali. Po basenie przyszedł czas na prysznic, gdzie mały przeżył chwilę grozy, ponieważ pośliznął się na mokrych kaflach. Do nieszczęścia jednak nie doszło, gdyż synek w ostatniej chwili złapał ojca za fiuta, unikając upadku. Po zdarzeniu ojciec patrzy na małego synka z duma i
Komentarze (156)
najlepsze
@crejzus:
Najczęściej jak różowa była w pobliżu i nie wiem, czy przez te 1-2 sek uważałem, że ona ma bliżej czy jak.
Na szczęscie kończyło się na płaczu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale wyplakales sie, a potem bylo dobrze;)
Halo?
No już jestem
Nic dziecko spadło mi że schodów.
To kiedy wpadniesz? Mąż ma nocną zmianę dziś.
@starnak: Co masz, niepiśmienny dzbanie?
Poszedł facet ze swoim małym synkiem na basen. Jak to na basenie, przez godzinę bawili się wyśmienicie. Pływali, ścigali się i wygłupiali. Po basenie przyszedł czas na prysznic, gdzie mały przeżył chwilę grozy, ponieważ pośliznął się na mokrych kaflach. Do nieszczęścia jednak nie doszło, gdyż synek w ostatniej chwili złapał ojca za fiuta, unikając upadku. Po zdarzeniu ojciec patrzy na małego synka z duma i