Marvel parodiuje poglądy Jordana Petersona przypisując je do Red Skulla
Czarnoskóry autor kapitana Ameryki zaczerpnął z tematów i poglądów używanych przez Jordana Petersona i podpiął to pod poglądy komiksowego nazisty - Red Skulla.
Spring_is_coming z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 217
Komentarze (217)
najlepsze
@niedorzecznik: tak samo powstały dowcipy o Radomiu.
Radom jako robotnicze miasto często występowało przeciw władzy i by ostudzić solidarność z protestującymi służby zaczełtly kolporować dowcipy o Radomiu które zostały do dziś.
To w USA robi z niego prawie faszystę, bo jak to tak nie cenzurować takiej J. K. Rowling za to, że powiedziała coś co nie pasuje transom XD
@reynevayen: A nie zagraża? Ale mniejsza o to jakies propagowanie nienawiści ?
Oraz o tym, ze jak wezmiesz losowa osobe z populacji i jesli ona jest agrewysna, to masz 60% szans, ze to jest facet.
Ale jesli wezmiesz 100 najlepiej zarabiajcych lydzi, to masz 99% szansy ze to facet, bo to operowanie owa agresja doprowadzilo do tego
XD
W zeszłym roku jeden tylko tytuł mangi "Kimetsu no Yaiba"(Demon Slayer) sprzedał się globalnie w większym nakładzie niż cały amerykański przemysł komiksowy razem wzięty. Wszystkie Marvele, DC i inne.
Każdy na pewno zna takie postaci jak Superman, Batman, Spiderman, kapitan Ameryka itp.
Ile znacie osób które kojarzą postaci z tego plakatu? A mimo to kompletnie zmiotły te powyższe pod względem sprzedaży.
Wszystko
np:
Jordan B Peterson: Equality of Outcome vs. Opportunity
https://www.youtube.com/watch?v=jnOUFS3lUpE
i już lewak nie ma z czym dyskutować świat lewakowi się wali i włącza się agresja :)
@waro: on nie jest genialnym filozofem, on ładnie łopatologicznie tłumaczy proste rzeczy
rzeczy których nie trzeba było tłumaczyć przed lewackim #!$%@?.
typu mężczyzna różni się biologicznie i psychologicznie od kobiety i to nie wynika z programowania społecznego.
albo właśnie równość wyników vs równość szans
albo to ze musisz mieć cel w
On zwraca uwagę na to, że ludzie kochają się w toksyczny aktywizm.
Sami nie mają uporządkowanego swojego życia, egoistycznie szukają odwrócenia uwagi od swoich problemów, szukają dowartościowania siebie.
I kolektywny aktywizm dokładnie to im daje. Stają się szarym trybikiem w machinie, w lewicowej masie społecznej. Tyle, że lewicową maszyna społeczna każdemu wmawia, że jest wyjątkowy. Poklepanie po plecach i zapewnienie o wyjątkowości jest wręcz taśmowo kreowany produktem wciskanym rzeszy
Potem zacząłem się zastanawiać nad szerszym aspektem takiego działania, zwłaszcza w kontekście wielu negatywnych komentarzy (nawet tutaj) pod adresem JP, umieszczonych głównie w retoryce, że w zasadzie, to JP ma poglądy jak Hitler.
Cóż, nie wierzę, że można być takim debilem, żeby zrównywać nawoływania do ogarnięcia swojego życia i pracy nad sobą do filozofii nazistów.
- Jest mniej liczny, więc prostszy w nadzorze i bezpośrednim przekonywaniu
- Jest zależny od prywatnych i publicznych inwestycji które mogą stanowić znakomity sposób nacisku
- W olbrzymim stopniu opiera się na autorytetach - jeśli jakiś autorytet w danej dziedzinie albo znana instytucja zacznie coś twierdzić, albo co gorsze, zacznie delikatnie sugerować jakąś tezę w swoich książkach, większość bezkrytycznie przyjmie to do wiadomości i uzna za prawdę.
-