Miałem kundelka który żył 16 lat, rok temu zmarła we śnie i była mądra bardziej niż te "rasowe za tysiące" ;) ale nigdy nie zapomnę jak siadłem obok niej i powiedziałem jej żeby już odeszła do mamy bo na nią czeka (chorowała na padaczkę i było mi jej żal a już nawet leki nie pomagały i nawet cbd, nie cierpiała bo jadła i nie było trzeba jej usypiać) i w tę samą
Komentarze (14)
najlepsze