Nie wiem co to za ksiądz. Mimo że w kościele na mszy byłem ze 4 lata temu, to nie chce mi się wierzyć w to, że koleś wygłaszający kazanie używa słów "przecwelował" "pedał", "pedałek", "czarny kaganiec na twarzy" itd. jest księdzem niepozbawionym choćby części praw nadanych takiemuż. Jest kilka powiązanych z tego co zauważyłem. Zaraz się zapoznam.
Komentarze (204)
najlepsze
Jest tego więcej? Nasi stand-uperzy do pięt mu nie dorastają.