Zwierzę to nie człowiek

Bambinizm, czyli infantylne, skrajnie emocjonalne widzenie zwierząt to jedna z chorób dzisiejszych czasów

[BotRekrutacyjny]

Tymczasem prawa zwierząt to pojęcie wewnętrznie sprzeczne. Warunkiem bycia podmiotem, a nie przedmiotem prawa – czyli korzystania z praw – jest wolna wola rozumiana jako zdolność do świadomego wybierania pomiędzy dobrem a złem, bo tylko wówczas za naruszenie praw można podmiot tychże ukarać.

co za p--------o XDD

[l.....v]

daleko mi do bambinizmu czy ogólnie postawy rousseau, ale...

[Jariii]

@lonegamedev: Ludzie są zwierzętami, ściślej podgatunkiem sympansa, właściwie nie ma czegoś takiego jak rodzaj Homo czyli człowiek pownno się raczej używać Pan sapiens czyli szympans myślący. Ale ludzie są antropocentryczni, więc lubią się oddzielać od zwierząt.

[a.....r]

@Jariii: Gdyby nie antropocentryzm to podejrzewam, że mielibyśmy znaczny wzrost wskaźnika samobójstw czy przestępstw po uświadomieniu sobie w jak czarnej dupie wszyscy jesteśmy. Ludzie żyją w baśniach i umierają w baśniach.

[IvanBarazniew]

Bambinizm to faktycznie problem ale ten artykuł jest na poziomie wynurzeń ulicznego obszczymurka realizującego się w branży pożyczek chwilówek (kierowniku pożycz piątkę).

[jediwolf]

O, kolejne wypociny tej miernoty dziennikarskiej :D Kiedyś czytałem jakiś jego bzdurny artykuł. W komentarzach został zmiażdżony logicznymi argumentami. Oczywiście szedł w zaparte, że nikt poza nim nie ma racji. Kolejny człowiek czy jakiś śmieszny dziennikarz z urojeniami.

[S....._]

Jeśli zwierzęta nie chcą być zjadane, to dlaczego są zrobione z jedzenia?

[powsinogaszszlaja]

Zwierzę to nie człowiek

Bambinizm, czyli infantylne, skrajnie emocjonalne widzenie zwierząt to jedna z chorób dzisiejszych czasów

Nie czytam nawet tego bełkotu.

Zakop

[Jednorenki_Bandyta]

Ten bambinizm to widać zwłaszcza na Wykopie w komentarzach pod znaleziskami dotyczącymi dręczonych psów.

[a.....r]

tymczasem prawa zwierząt to pojęcie wewnętrznie sprzeczne. Warunkiem bycia podmiotem, a nie przedmiotem prawa – czyli korzystania z praw – jest wolna wola rozumiana jako zdolność do świadomego wybierania pomiędzy dobrem a złem, bo tylko wówczas za naruszenie praw można podmiot tychże ukarać. Nie bez powodu osoby uznane za niezdolne do takiego rozróżnienia są części praw pozbawiane, ale też nie są za swoje czyny karane.

To można obalić w pięć sekund.

- Wolna wola w zdeterminowanym świecie? To jakiś żart?
- Dobro i zło - tu już pan kompletnie odleciał, zatem niech zdefiniuje obiektywnie oba

[Jariii]

@artur_gutner: Sośnierz chomik. ( ͡° ͜ʖ ͡°)