Jest jeszcze jeden trik - wielokropek przed podpisem. Oczywiście w naszych realiach równie teoretyczny, co V.C. Idea jest taka, że podpisujący zaznacza, że chciał umieścić dodatkową informację, ale ze względu na okoliczności nie mógł tego zrobić. : źródło
Jedno pytanie: po co w realnym* świecie podpisywać pismo nieważnym podpisem? Można zwyczajnie odmówić podpisania i jedno wyjdzie.
*bo chyba madka polka ze znaleziska nie podpisywała z lufą przy czole? W jej przypadku będzie to równoznaczne z odmową podpisu - co na tej "sztuczce" można zyskać?
Motywując swoje żądanie powód wskazał, że w dniu 30 czerwca 2007 r. około godz. 22.00 został zatrzymany przez policję z K. w G., po czym został osadzony w (...) K. w G. Przed osadzeniem, powód został poddany badaniu lekarskiemu, w trakcie którego lekarz stwierdził, że na jego ciele nie ma widocznych obrażeń. W dniu 2 lipca
@ryhu: gangusy nie podpisują pod przymusem zeznań, bo mają obstawę najlepszych prawników 2 minuty po zatrzymaniu, którzy są obecni przy przesłuchaniu. Mówimy o faktycznych sytuacjach, które mają miejsce. Sporo było takich sytuacji jak to kazano łebkom podpisywać coś po tym jak byli spsikani gazem i pobici.
Gangusów to pieski się akurat boją i nie wpadną na pomysł, żeby przymuszać takich. Są silni ale tylko wobec tych których mają chronić. Słabi są
Komentarze (103)
najlepsze
Ogólnie przydatna rzecz. Wykop.
źródło: comment_1614322563zayKresFRhoySTH6YYmhtT.jpg
Pobierz*bo chyba madka polka ze znaleziska nie podpisywała z lufą przy czole? W jej przypadku będzie to równoznaczne z odmową podpisu - co na tej "sztuczce" można zyskać?
@ryhu:
Może się przydać.
Mówimy o faktycznych sytuacjach, które mają miejsce. Sporo było takich sytuacji jak to kazano łebkom podpisywać coś po tym jak byli spsikani gazem i pobici.
Gangusów to pieski się akurat boją i nie wpadną na pomysł, żeby przymuszać takich. Są silni ale tylko wobec tych których mają chronić. Słabi są