Kamil Durczok nie zapłacił choremu na raka pracownikowi. Chłopak zmarł

W oczach Roberta Bryniaka (†25 l.) najpierw zgasła legenda Kamila Durczoka (53 l.), a chwilę potem jego życie. Chory na złośliwy nowotwór student do końca swych dni próbował odzyskać ciężko zarobione pieniądze w firmie Silesion, której patronował słynny dziennikarz. Nie doczekał zapłaty....

[MKinferno]

Czy można niżej upaść? Nie, nie można.

[GhostTrick]

@MKinferno: Marcinkiewicz? :D

[pan_fenestron]

Rurku

[aleksc]

Bydle

[JebakaDejwis]

Dobry wieczór, Kamil Dupczok, rozpoczynamy

[Trismagist]

Ehhh człowiek sobie żyły wypruwa, dopłaca do interesu, załatwia owocowe czwartki i kartę multisport a im ciągle mało.

[E.....s]

Ehhh człowiek sobie żyły wypruwa, dopłaca do interesu, załatwia owocowe czwartki i kartę multisport a im ciągle mało.

@Trismagist: I jeszcze niewdzięczne nie przychodzą robić bo jakieś umieranie.

[Mazurskimazur]

A to menda pijacka

[jgwr]

Damil Kurczok

[J.....t]

Niech gnije w sztumie bydlak

[ChwilowaZielonka]

Z tym #!$%@? stołem to akurat miał rację, skoro przychodzi do pracy gdzie go pokazują a inni sie #!$%@?ą i musi siedzieć przy stole jak oprzy obsranych gołebiach to tez bym się #!$%@?ł, sa ludzie za to odpowiedziali i dali za to dupy, dziennikarz nie bedzie przychodził do studia prowadzić coś i jeszcze mył stół ja jakemuś Jankowi sie nie chciało kazdy ma swoją prace i powinien ja wypełniać

[ChwilowaZielonka]

Kierowca Rajdowy również sam sobie samochodu nie myję tylko liczy na to ze przyjdzie i jedzie nie rozumiem o co ten ból dupy ze sie #!$%@?ł na #!$%@? stól, tez bym sie sie #!$%@?ł