Armia amerykańska kiedyś próbowała zaprojektować perfekcyjną kabinę dla pilotów samolotów. Zrobili to uśredniając wszelkie pomiary dla wszystkich pilotów. Powstała kabina, której użytkowanie skutkowało największą wypadkowością w historii. "One fits all"
Od kilkudziesieciu lat swiat staje sie podzielony wylacznie przez bogactwo rodzicow - sa na to badania pokazujace, ze np w USA w latach 50 konca 70 zdolny i pracowity syn robotnika mogl osiagnac wielki sukces. Z kazdym kolejnym rokiem te szanse malaly. Dzis w spoleczenstwach Zachodu pozycja rodzicow warunkuje 80% sukcesu czlowieka - to czy jest zdolny i ambitny, czy leniwy i glupi, to tylko 20%. I z kazdym rokiem jest gorzej!
@wowo_wawa: Razem proponują socjaldemokrację, system skandynawski, w tamtych krajach wcale nie jest lepiej jeśli chodzi o awanse klasowe, tylko tyle, że robotnikom żyje się tam lepiej, lecz kosztem wyspecjalizowanej kadry specjalistów. Bogaci nadal są tak samo nieruszeni.
@Monika-petruniov: czyli dokladnie to co o nich mysle - generalnie swiatowa lewica koncentruje sie na meczeniu dobrze zarabiajacych, zdolnych i pracowitych - za to leniom z odziedziczonym majatkiem wlos ma z glowy nie spasc... bo to najczesciej sa dzieci takich ludzi ( ͡°͜ʖ͡°)
Możemy się spierać czy warto wyrównywać szanse zapewniając każdemu jakieś minimum, ale jeśli nie ustalimy poprawnych wartości zawsze zajdzie to za daleko. Równość to zło i musimy sobie to jasno powiedzieć.
@tomweg: hm...nie jestem mocny w jakichś różnych ideologiach, ale "wy" poważnie myślicie, że ktoś pisząc o równości na ma na myśli, aby zrównać mądrych do poziomu głupich?
Ok, może faktycznie o czymś nie wiem, ale kto tak postuluje?
@Zwardi: to wymagałoby edycji genów i wprowadzenie u nas możliwości takiej jak zbiorowa świadomość w postaci roju, bądź zniszczenie jednostki za pomocą ogólnej kontroli
Obecny mózg człowieka za bardzo wierzy we własne ja, żeby coś takiego osiągnąć, więc nawet wśród klonów znalazłaby się mutacja, która by była nad innyni
Moim zdaniem "hierarchia" w społeczeństwie jest dobra, ale tylko wtedy, kiedy nie jest ona sztywna i rozległa oraz wobec prawa jest równość. Tzn. nikt nie dostaje władzy za sam fakt urodzenia się w np. (tfu) królewskiej/szlacheckiej rodzinie, ale za osiągnięcia i umiejętności powoli wchodząc po drabince na szczyt. Jednocześnie nie powinno być szerokiego podziału na nietykalne elity żyjące w luksusie i mogące robić co chcą, i ludzi, którzy mimo pracy ledwie są
Komentarze (259)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ok, może faktycznie o czymś nie wiem, ale kto tak postuluje?
@LowcaG: Póki co tak, ale mało to głosów, że w różnorakich zawodach powinny być parytety?
Obecny mózg człowieka za bardzo wierzy we własne ja, żeby coś takiego osiągnąć, więc nawet wśród klonów znalazłaby się mutacja, która by była nad innyni
@Zwardi: są różne mrówki i rożne mrowiska ( ͡º ͜ʖ͡º)