@mietkomietko: i placenie za pol godziny reklam... Do tego czesto jest tak glosno, ze az nieprzyjemnie (moze zeby zagluszyc popcorn). Chyba jedyna zaleta to duzy ekran ale to tez zalezy gdzie sie siedzi. Kino domowe ma zdecydowanie wiecej zalet
@mietkomietko: 29.99 dolanow za gowno pokroju Mulan gdzie to równowartość dwóch biletów kinowych w Kalifornii... Prawdopodobnie nic się nie skończy, a drożyzna moze jeszcze się zwiększyć. Poza tym znaczaco inaczej kręci się film który ma świetnie wyglądać w imaxie, a inaczej od razu z myślą o małym ekranie. Ciężko dostrzec jakikolwiek plus dla konsumenta poza szybsza dostępnością.
Nie wiem dlaczego ludzie się cieszą, że #!$%@? restrykcje zabijają kolejną branżę - sam nie chodzę do kin i też wolę streaming, ale jest różnica między naturalnym wymarcie z braku zainteresowania, a zakazem.
@Student_AWAS: W tej sytuacji problemem było to, że branża filmowa robiła wiele, aby utrzymać status quo - model, gdzie film najpierw trafiał do kin jest / był im na rękę. Do tego ceny biletów wzrastały co rok, poprzedzone są reklamami. Pamiętam jeszcze, gdy bilet kosztował kilkanaście złotych i o danej godzinie było kilka zwiastunów, a następnie film.
Ja się cieszę, że koronawirus wymusił zmiany na rynku, chociaż bardzo chciałbym, żeby kina
@UFC_Jest_W_Dupie: Taką propagandę, że nawet ostatnio Sanatorium Miłości od TVP tam wleciało (dziwne, nie mieli oporów sprzedać licencji do LEWACKIEGO ŚCIEKU?), ale co ty tam możesz wiedzieć, jak Netlixa widzisz tylko u mamy.
@Majkel1pl: trzeba rozroznic slaba propagande od dobrego serialu, w ktorym nikomu gej nie przeszkadzic Netflix nie ukrywa, ze do kazdego serialu musi upchac lgbt, jak to ma byc glowny atut ich serialow to ja podziekuje @Iskaryota: jest sie czym chwalic
@MechanicznyKorwin: Sebixy i Karyny gadające i wysyłające sms-y, smród pop-cornu, ogłuszające nagłośnienie, ta lampka 'wyjście' która była zbyt jasna i przez to obraz na ekranie tracił kontrast.
Nie wiem, czy upadek kin będzie tak korzystny. Rzecz jasna - streaming ma swoje wielkie plusy: - jest znacznie korzystniejszy finansowo (za cenę biletu masz miesięczny abonament w jednym z dużych serwisów VOD) - znacznie większy wybór pozycji - pełna dowolność - sam sobie określasz czas i miejsce oglądania zamiast być przywiązanym do grafiku kina - nie musisz oglądać pół godziny reklam, zanim seans łaskawie się rozpocznie
@jagoslau: nie godzę się z jednym. O ile jeżeli chodzi o jakość obrazu jestem w stanie się zgodzić, to jakość dźwięku w multiplexach w Poznaniu to żenada: przesterowane głośniki, loudness i buczący, dudniący bas to jest dalekie od ideału i naprawdę w domu na dobrych dużych kolumnach stereo bez problemu gra o wiele lepiej.
Szkoda. Bo lubię kina. Nie mam telewizora w domu, filmy oglądam rzadko, ale właśnie wolałem iść do kina. Dla max 1-2 filmów w miesiącu (bo więcej nie oglądam) nie opłaca mi się inwestować w wypasiony ekran i zestaw audio na którym będzie można podziwiać efekty specjalne. I nie mówię tu o tych komputerowych, ale takie np filmy Nolana w kinie rewelacyjnie się ogląda. Inna sprawa, że mam wrażenie, że już dobrych filmów
@kotbehemoth: W zupełności Cie popieram i jestem zdziwiony ilością komentarzy osób które wolą oglądać filmy na serwisach streamingowych. Sam też sporadycznie cokolwiek oglądam w domu, żeby nie powiedzieć, że w ogóle i wole zapłacić, co jakiś czas, za bilet do kina niż placić miesięczny abonament.
@bladybezczel: @kotbehemoth: streaming w domu odpalasz kiedy chcesz, z kim chcesz, jak chcesz, robisz przerwy ile chcesz. Jakościowo kino wygra zawsze, ale wygoda i komfort to rzecz nie do przecenienia. Co do starych filmów to w pełni się zgadzam. Brakuje jakichś wspominkow. Powinni również wg mnie mieć większą częstotliwość maratonow. Na LOTR można chodzić bez końca. Tak samo chętnie bym chodził na mrocznego rycerza czy matrixa. Myślę nawet, że gdyby
@Zdzislaw1: Nagłośnienie, serio? Jak ktoś lubi jak mu zrywa beret to może. Chyba, że chodziłeś do bardziej kameralnych kin. Sieciówki nie miały nic wspólnego z dobrym nagłośnieniem, na pewno nie z takim, które trzymało standardy.
W kinie strasznie mnie #!$%@?ło, że płace za bilet a i tak oglądam 25-30 minut reklam. Zacząłem się spóźniać żeby rozwiązać ten problem, niestety drugiego nie dałem rady pominąć. O której godzinie bym nie poszedł pełno #!$%@? umysłowych, wnoszenie alkoholu, głosne komentarze, opieranie nóg na krzesłach przed nimi, po każdym seansie chlew na sali... koszmar, a obsługa ma to w dupie, ochrona powinna wynosić te ameby umysłowe. Wisienka na torcie, krzesła z
Komentarze (255)
najlepsze
Ja się cieszę, że koronawirus wymusił zmiany na rynku, chociaż bardzo chciałbym, żeby kina
źródło: comment_1608626988AsbIABDGF3g6LNo5UoM69k.jpg
PobierzNetflix nie ukrywa, ze do kazdego serialu musi upchac lgbt, jak to ma byc glowny atut ich serialow to ja podziekuje
@Iskaryota: jest sie czym chwalic
źródło: comment_1608667121kObGuzjL4cMZqJqPalq4sl.jpg
Pobierz1)Bardzo wysocie ceny biletów
2)30minut reklam przed filmem
3)Ujowe filmy
- jest znacznie korzystniejszy finansowo (za cenę biletu masz miesięczny abonament w jednym z dużych serwisów VOD)
- znacznie większy wybór pozycji
- pełna dowolność - sam sobie określasz czas i miejsce oglądania zamiast być przywiązanym do grafiku kina
- nie musisz oglądać pół godziny reklam, zanim seans łaskawie się rozpocznie
Jednak nie jest to pozbawione
źródło: comment_1608645023cXbb4cLCiokUYIWcjTqhWJ.jpg
PobierzInna sprawa, że mam wrażenie, że już dobrych filmów
Co do starych filmów to w pełni się zgadzam. Brakuje jakichś wspominkow. Powinni również wg mnie mieć większą częstotliwość maratonow. Na LOTR można chodzić bez końca. Tak samo chętnie bym chodził na mrocznego rycerza czy matrixa. Myślę nawet, że gdyby