Myślę że ten Pan Lech chociaż dobry aktor, lubię go nawet to tą historię po prostu wymyślił. Zdradził się tym że jak twierdzi po roku zapomnial że dal autostopowiczowi 100 zł, a jak sam powiedział nie zwykł nikogo podwozić...No to ciekawe że takie zdarzenie zapomniał. Nie kupuje tej bajki.
Kiedyś dziadzio na parkingu przy markecie chciał kasę. Powiedziałem, że mu kupię coś do jedzenia. Odparł, że dobrze. Kupiłem. Jak mu wręczałem wałówkę, to właściwie wcisnąłem mu w dłoń siatkę z jedzeniem, bo on tego jak by nie zauważył, tylko z tępym wzrokiem szedł w kierunku samochodu, który właśnie parkował, żeby żebrać.
To ja wam opowiem taką historie, że są tacy ludzie, autostopowicze, którzy żyją w ten sposób. Łapią okazję, opowiadają ckliwe życiowe bajki i wyciągają kasę od ludzi. Bodajże pod Otwockiem był taki ktoś. Także uważajcie kogo podwozicie i co nawija wam na uszy.
Przecież za badania do pracy płaci pracodawca o czym mówi art. 229 § 6 Kp
Badania, o których mowa w § 1, 2 i 5, są przeprowadzane na koszt pracodawcy. Pracodawca ponosi ponadto inne koszty profilaktycznej opieki zdrowotnej nad pracownikami, niezbędnej z uwagi na warunki pracy.
@Maxterix: i tak i nie. Pracodawca Ci oddaje za badanie lekarskie, Ty za to musisz się okazać fakturą VAT na Twojego pracodawcę. Wtedy on oddaje Ci na tej podstawie pieniądze. A jeśli firma jest duża, to do pracodawcy przyjeżdża lekarz zakładowy i na miejscu to ogarnia.
Komentarze (65)
najlepsze