Rząd Tuska niszczy polską gospodarkę
"The Economist". Prestiżowy brytyjski tygodnik przeanalizował sytuację polityczną i gospodarczą Polski. I w jego ocenie nie wypada ona pozytywnie. - Pod różową fasadą budynek pęka - oceniają jego eksperci.
![ono6767](https://wykop.pl/cdn/c3397992/ono6767_epJDwgCxbY,q52.jpg)
- #
- #
- #
- 30
Komentarze (30)
najlepsze
-Wycierasz dupę PRZED czy PO?
Dzisiaj np, przeczytałem że rząd opóźni (przez swoje nieróbstwo) budowę elektorowi atomowych w Polsce...
http://www.economist.com/node/17862276?story_id=17862276
Nawiasem mówiąc, dziwne, że autor jest niepodpisany. Jest on podejrzanie dobrze zorientowany w polskiej polityce.
prenumeruje the economist od ponad roku, i za kazdym razem o Polsce mowi sie w samych superlatywach. Ten artykul tez wlasciwie jest pochlebny (jezeli sie go przeczyta w calosci i po angielsku), kazdy tekst da sie interpretowac na rozne sposoby, a jak ktos szuka dziury w calym to ja znajdzie. dziekuje
But the weak and divided opposition still struggles to take the initiative. Jaroslaw Kaczynski’s emotional helter-skelter since his brother’s death has rattled Law and Justice to the point of disintegration. Mr Kaczynski’s support remains strong in the party’s Eurosceptic and devout Catholic core. But in November a group of his colleagues broke away to form a new party, PJN, whose name translates roughly as “Poland matters most”.
PJN says it wants deeper, faster reforms: a challenge to Mr Tusk’s go-slow tactics as well as to Mr Kaczynski’s welfarist, statist approach. But the new outfit botched its launch, wasting its effort on wooing supporters from its old camp rather than appealing to jaded Civic Platform voters. On current form, PJN would barely scrape into
"Naczelną zasadą polityki finansowej mojego rządu będzie stopniowe obniżanie podatków i innych danin publicznych. Dotyczy to i musi dotyczyć wszystkich. I tych mniej zamożnych i tych bogatszych. Wszyscy mają prawo do tego, aby państwo przyjęło wreszcie kierunek na obniżanie podatków i danin publicznych. Będziemy prowadzili tę politykę rozważnie, to musi być rozważny marsz. Ale chcę, aby to był marsz zawsze w jednym kierunku, zawsze w kierunku niższych podatków i zawsze w kierunku rezygnacji z nadmiernych, często zbędnych danin publicznych, jakie obywatel płaci na rzecz administracji".
Donald Tusk podczas expose z 23.11.2007
"To
Mam nadzieję, że za rok nie będzie PO.
budowali drogi --> obcięli kasę na drogi (autostrady itd)
wniosek:
obiecają cokolwiek --> zrobią na odwrót
Kasy nie obcięli tylko po prostu się skończyła ;/
Zauważa też, że mimo zwiększania wydatków państwa i obciążeń podatkowych, Polakom wcale nie żyje się lepiej.
W sensie, że normą jest, że im wyższe podatki tym ludziom żyje się lepiej?