Oxford i Cambridge odmówiły przyjęcia rozszerzonej definicji antysemityzmu
Większość brytyjskich uczelni nie przyjęła definicji pomimo silnej presji rządu UK ulegającego naciskom Izraela. Jedna z uczelni ostro skrytykowała definicje IHRA jako kaganiec na wolność słowa w celu ograniczenia krytyki Izraela.
Maciek8088 z- #
- #
- #
- #
- #
- 57
Komentarze (57)
najlepsze
@beconase: niby tak, ale nie do końca :-) Oni już mają założony kaganiec na poglądy, które nie podobają się lewakom...
Komentarz usunięty przez moderatora
...failed to adopt xD
Dopiero później się połapałem, że to artykuł z Jewish Chronicle :D
Diabeł tkwi w szczegółach. Właśnie sprawdziłem tekst o tym samym w The Telegraph i tam użyto sformułowań ignored i refused :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie należy się wstydzić antysemityzmu. Wstydzić się należy rasizmu (o ile można tak nazwać stosunek do żydów, bo
Czyli dość oczywiste fakty na temat Izraela.
„Antysemityzm to pewien sposób postrzegania Żydów, który może wyrażać się jako nienawiść do Żydów. Retoryczne i fizyczne przejawy antysemityzmu są skierowane przeciwko Żydom lub nie-Żydom i / lub ich własności, instytucjom społeczności żydowskiej i obiektom religijnym ”.
Poniższe przykłady mogą służyć jako ilustracje, aby pokierować IHRA w jej pracy:
Manifestacje mogą obejmować atak na państwo Izrael, pomyślane jako zbiorowość żydowska. Jednak krytyka Izraela
@AsWywiaduRadzieckiego: antysemityzm całą gębą. Dopóki wszyscy, całe 100% żydów na całym świecie czegoś nie zrobi, nie można ich o to oskarżać. Oskarżanie innych grup etnicznych/narodów w takiej sytuacji jest całkowicie usprawiedliwione...
Adopt the following non-legally binding working definition of antisemitism:
“Antisemitism is a certain perception of Jews, which may be expressed as hatred toward Jews. Rhetorical and physical manifestations of antisemitism are directed toward Jewish or non-Jewish individuals and/or their property, toward Jewish community institutions and religious facilities.”