Obietnice wyborcze samorządowców Platformy Obywatelskiej znikły z Internetu. Programów nie ma zarówno na stronach kampanijnych, jak i prywatnych - donosi "Rzeczpospolita".
Dziadek kiedyś mi opowiadał taką akcję w okresie międzywojennym. Były jakieś wybory i poszedł na nie chłop. Idzie, dostaje zamiast karty do głosowania zamkniętą kopertę. Próbuje otworzyć. Na co wstaje mąż zaufania, podchodzi, wyrywa mu kopertę i mówi:
-Baco przestańcie, tu takie świętości na ścianie, Lenin, Stalin, Marks...nie wolno tak w miejscu świętym.
Baca:
-Jakie świętości takie kadzidło..
Ten dowcip bardzo a bardzo mi się kojarzy z teraźniejszością, każdy już olewa to co się dzieje, bo to i tak wielki cyrk na kółkach, a jeden pierd w ta czy tamtą i tak
To nie wszystko. Podobno znikają również wykopy ze strony głównej - dopiero ten wykop otworzył mi oczy. Część treści w tajemniczy sposób znika z internetu. Panta Rei.
Jednak 1984 - tam ministerstwo prawdy zmieniało gazety wstecz by dopasować je do aktualnej linii partii. To samo ale w realu działo się w ZSRR gdzie posiadacze encyklopedii dostawali nową stronę tejże do wklejenia w miejsce starej gdy była taka potrzeba.
i tak sobie dla przypomnienia szukałem w googlach na temat drugiej Irlandii i cudu gospodarczego w Polsce, jedyne strony które wyskakiwały to te do których źródeł nie chce wchodzić bo interesują mnie jedynie oficjalne źródła ze stron PeOwskich, a kiedyś było ich pełno.
Niedługo, po usunięciu obietnic z czeluści Internetu, PO wyśle w teren komisję, która będzie chodzić po domach Internautów i usuwać wszelkie kopie obietnic z lokalnych komputerów. W skład komisji mają wejść Tusk, Sikorski i Brejza.
Hity
tygodnia
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Komentarze (49)
najlepsze
Dziadek kiedyś mi opowiadał taką akcję w okresie międzywojennym. Były jakieś wybory i poszedł na nie chłop. Idzie, dostaje zamiast karty do głosowania zamkniętą kopertę. Próbuje otworzyć. Na co wstaje mąż zaufania, podchodzi, wyrywa mu kopertę i mówi:
"Nie wiesz chamie, że wybory są tajne?".
Baca poszedł na partyjne zebranie i puszcza bąki.
W końcu Przewodniczący nie wytrzymał i mówi:
-Baco przestańcie, tu takie świętości na ścianie, Lenin, Stalin, Marks...nie wolno tak w miejscu świętym.
Baca:
-Jakie świętości takie kadzidło..
Ten dowcip bardzo a bardzo mi się kojarzy z teraźniejszością, każdy już olewa to co się dzieje, bo to i tak wielki cyrk na kółkach, a jeden pierd w ta czy tamtą i tak
w sumie czego sie mozna spodziewac po PO ?
Komentarz usunięty przez moderatora
To jakiś żart? ^^
Jednak 1984 - tam ministerstwo prawdy zmieniało gazety wstecz by dopasować je do aktualnej linii partii. To samo ale w realu działo się w ZSRR gdzie posiadacze encyklopedii dostawali nową stronę tejże do wklejenia w miejsce starej gdy była taka potrzeba.
Mianowicie właśnie dodałem swój wykop http://www.wykop.pl/link/574033/nie-bede-oplacal-urzedasow-i-politykow-by-zylo-sie-lepiej-zamykam-dzialalnosc/
i tak sobie dla przypomnienia szukałem w googlach na temat drugiej Irlandii i cudu gospodarczego w Polsce, jedyne strony które wyskakiwały to te do których źródeł nie chce wchodzić bo interesują mnie jedynie oficjalne źródła ze stron PeOwskich, a kiedyś było ich pełno.