Mam lęk wysokości, ale jedyne miejsce gdzie go nie odczuwałem to mój własny dach. Jak byłem mały to siadałem na murku od balkonu co było dziwne bo jak wszedłem na daszek od klatki schodowej (ze 3,5 metra) to się bałem podejść do krawędzi. To chyba tylko kwestia przyzwyczajenia.
Proszę o nie umieszczanie tego typu filmików na wykopie, ponieważ w ujęciu pokazującym to co jest poniżej iglicy zrobiło mi się ciepło w majtach. A tego bardzo nie lubię, bo koledzy się ze mnie śmieją.
Komentarze (104)
najlepsze
i "nie weszłeś"
Komentarz usunięty przez moderatora