Miałem kiedyś kolegę marynarza, który też wierzył w płaska ziemię. Płynęliśmy wtedy z Falmouth do Houston. Byl oficerem nawigacyjnym który planował podróż statku. Pytałem się go dlaczego płyniemy ortodroma (najkrótsza droga po elipsie/kuli) skoro on wierzy w płaska ziemię :) bezcenne jakie wtedy tłumaczenia płaskiej ziemi i ortodroma otrzymałem. To był jego ostatni kontrakt w tej firmie.
Komentarze (1)
najlepsze