Duda miał zakaz wstępu do Białego Domu
Polski prezydent pojechał do Waszyngtonu dopiero wtedy, gdy ustawę o IPN - pod naciskiem USA i Izraela - kolejny raz zmieniono. Aj waj!
wayrethos z- #
- #
- #
- #
- 53
Polski prezydent pojechał do Waszyngtonu dopiero wtedy, gdy ustawę o IPN - pod naciskiem USA i Izraela - kolejny raz zmieniono. Aj waj!
wayrethos z
Komentarze (53)
najlepsze
PS. Nagle stałeś się orędownikiem tego przepisu?! Jestem pod wrażeniem, jak szybko zmieniasz poglądy...
No i nie do końca zrozumiałem o czym: O tym, że Duda łowił ryby podczas wizyty, że dużo złowił, ale USA było na niego obrażone pod naciskiem Izraela, więc nic więcej nie mógł ustalić, ale ustalił wtedy że będzie fort Trump...
Ktoś mi streści ten tekst, tak żebym zrozumiał o czym jest? :P
tak bylo, nie kłamie
Ale już bzdury wymyślacie. USA ma biznes w Polsce na 60 miliardów baksów. Zakaz he he, ale no tak gajzeta dostała z Brukseli forsę na procesy sądowe to teraz może kłamać na potęgę. xD
Duda się spotkał z Trumpem chyba ''tylko'' 11 razy i ma zakaz. xD
A kiedy zakaz już uchylono. (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞
Komentarz usunięty przez moderatora
DOKŁADNIE tak jak Onet relacjonował na podstawie przecieku z Białego Domu - "zamrożenie stosunków na najwyższym szczeblu", przy jednoczesnym utrzymaniu współpracy poniżej.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/sankcje-usa-z-powodu-ustawy-ipn-uderza-w-andrzeja-dude-i-morawieckiego/qv9mme6?utm_source=natemat.pl_viasg_wiadomosci&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&utm_v=2
Zresztą cała ta operacja IPNowska była absolutną katastrofą wizerunkowo-dyplomatyczną.
1. Przegłosowanie nowelizacji "55a" w noc przed obchodami "dnia pamięci o ofiarach Holocaustu" w Polsce, w momencie gdy właśnie przyleciał Rex Tillerson to było jak antyżydowska i antyamerykańsa prowokacja.
Głosujący