W służbie rosyjskiej propagandy
I stało się. Prezydent Federacji Rosyjskiej znów zabrał głos w temacie II wojny światowej. I palnął taką mega głupotę, że szkoda gadać. Ale skomentować należy! Bo choć z głupotą się nie dyskutuje czasem interweniować trzeba! A ja teraz postaram się Wam pokrótce podsumować całą awanturę wywołaną ...
sropo z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 119
Komentarze (119)
najlepsze
- Putin sygnował niedawno swym podpisem artykuł na temat II wojny światowej, w którym zarzuca politykom europejskim, w szczególności polskim, iż chcą „zamieść pod dywan” układ monachijski z 1938 roku.
- Artykuł napisany przez kogoś z otoczenia Putina a podpisany przez samego prezydenta jest próbą obrony założeń sowieckiej polityki zagranicznej z drugiej połowy lat trzydziestych XX stulecia.
- W tym kontekście warto przywołać stanowisko rosyjskich historyków z lat dziewięćdziesiątych kiedy to
@orkako: a sprawa Sikorskiego?
To sugeruje, że Putin powiedział tak przez przypadek, bo się pomylił, albo nie wiedział jak było. Ja myślę, że to jednak było zrobione z premedytacją.
Również do powiązanych dodałem niedługi tekst trochę szerzej to opisujący:
https://www.pism.pl/publikacje/II_wojna_swiatowa_w_polityce_zagranicznej_Rosji
Komentarz usunięty przez moderatora
- procedowany od czasów ZSRR koncept 'polsza nie zagranica' i wpychanie Polski do Ruskiego Miru powoduje, że obywatele Federacji mogą porównywać jakość życia Rosjanina z Polakiem,
Lepszy komentarz niż treść artykułu. Potwierdza moje spostrzeżenia na temat putinowskiej Rosji w 2020.
@Roonil: Ja to słyszałem kilka razy nawet od starszych Polaków.