@lukasz-ster: Ostatnio na wykopie było o zoofilskich zapędach wśród kobiet, więc po prostu emocje wzięły górę i broniły psa jak potencjalnego partnera. ( ͡°͜ʖ͡°)
Mało kto lata po mieście z siekierą i szuka owczarków jako ofiary. Bardziej prawdopodobny jest scenariusz, że pies kogoś zaatakował (bo pewnie był amoku), a ktoś inny próbował ratować mając tym co pod ręką i się psinie oberwało siekierą. Tytuł i artykuł są tendencyjne, aż oczy bolą.
Ehh, gdyby chociaż połowa z was wiedziała jaki Meksyk jest w Bogatyni to by nie pisała, że to pies zaatakował....
Tam pobicia, strzelaniny, napady, kradzieże są na porządku dziennym. Wszystko przez to, że tam jest zagłębie narkotykowe i służby nic z tym nie robią. Wystarczy się pierwszego lepszego przechodnia spytać czy zna kogoś co sprzeda narkotyki to prawdopodobnie będzie wiedział gdzie się udać. Tam ludzie są zaćpani i jedynie wojsko mogłoby zaprowadzić
Właśnie między innymi dlatego ja kupiłem teraz doga kanaryjskiego; te psy nie boją się niczego, nie są w stanie przeskoczyć niskiego ogrodzenia bo są ciężkie, nie wybrzydzają i zjedzą wszystko co im podasz... A jak miałem owczarka to ledwo zaczęło grzmieć a psa już na działce nie było ( ͡°͜ʖ͡°)
@xBadBoyx: Miałem 3 owczarki niemieckie i żaden się nie bał burzy. Myślałem że ta rasa tak ma że się po prostu nie boi huku (burza, fajerwerki na sylwestra, itp. co tłumaczyło by czemu tak często są brane do policji), a tu słyszę że jest przeciwnie.
W mojej głowie mam taki obraz tych psiar. Dziki pies rzuca się na dziecko jednej z nich. Po 30 minutach szarpaniny mały zakrwawiony ucieka w stronę mamy, mama leci z odsieczą i pałka w ręce i zaczyna #!$%@?* dziecko że atakowało psa...
Tak duże psy biegające wolno powinny być z miejsca odstrzeliwane. Lecz w Polsce Hur się obrońcy zwierząt. A jak wbiegnie na podwórko czy w parku zaatakuje paroletnie dziecko. Takie szczęki odrazu miażdżą kości a i u starszego człowieka mogą spowodować nieodwracalne zmiany. Na psy powinna pić licencja tak jak na broń.
Komentarze (132)
najlepsze
https://prawy.pl/100307-amstaff-pogryzl-dziewczynke-a-psiary-zaatakowaly-jej-ojca-na-facebooku-za-obrone-corki/
Tytuł i artykuł są tendencyjne, aż oczy bolą.
Tam pobicia, strzelaniny, napady, kradzieże są na porządku dziennym. Wszystko przez to, że tam jest zagłębie narkotykowe i służby nic z tym nie robią. Wystarczy się pierwszego lepszego przechodnia spytać czy zna kogoś co sprzeda narkotyki to prawdopodobnie będzie wiedział gdzie się udać. Tam ludzie są zaćpani i jedynie wojsko mogłoby zaprowadzić
@xBadBoyx: ja pierniczę, jakie monstrum
no nie wątpię, że zje wszystko co mu podasz, pewnie nawet żywą krowę połknie w całości wraz z kopytami
Komentarz usunięty przez moderatora