I tak najlepsze, że na Śląsku mamy góry, lasy, jeziora, a każdy widzi tylko węgiel i węgiel. A potem się dziwią, że warszawiaków nie lubimy, jak ci przyjeżdżają i pytają "gdzie mamy te hałdy".
@Mglisty: Jeden szczegół. Jeżdżę pociągiem po całej Polsce. Zawsze na trasie Wrocław - Kraków dostaję dziwnego wrażenia, że jadę przez brudny kopalniany krajobraz. Sorry, ale wieczne cegły i sypiące się kopalnie i wszystko inne co stoi przy torach, daje takie wrażenie. Często też przebywam we Wrocławiu i Katowicach i też Gliwicach. Chociaż sam Wrocław do takich kompletnie nie należy, czuć pewien klimat, który właśnie kojarzy mi się z strukturą miast kopalnianych,
Ten kto przejeżdżał przez Śląsk, to wie jakie tam są drogi, chyba najlepsze w Polsce. Co lepsze, w Katowicach w godzinach szczytu praktycznie nie ma korków. Fajnie można się tam pogubić zjeżdżając z jednej drogi na drugą.. ahh i ten tunel pod centrum Katowic..
@otece666: co prawda to prawda. Mieszkając w GOPie całe życie myślałem, że to faktycznie jakiś zapomniany region na mapie Polski, ale wybierając studia specjalnie daleko od Śląska, zobaczyłem, że jest zupełnie inaczej. W tym obszarze jest potencjał, który można i trzeba należycie wykorzystać.
Porównując GZM do Krakowa czy Warszawy to infrastruktura drogowa jest godna pozazdroszczenia! Korki to z reguły minimalne zatory, a nie paraliż całego centrum miasta.
@Ragnarokk:po pierwsze wszystkie regiony powinny być autonomiczne (zdecentralizowane)
po drugie Ślązacy to Polacy nawet jak używają śląskiej gwary.
po trzecie jeśli oni uważają, że są osobnym narodem to prędzej czy później upomną się o własne państwo. Dużo osób z RAŚ'u jest powiązana z grupą narodu śląskiego czy jakoś tak.
Mit, ale dwa razy zdarzyło mi się że po kilkunastu godzinach w Katowicach (spędzonych na wolnym powietrzu), miałem odrobinkę sadzy na powiekach. Serio, pisze bez zgryźliwości, bo jestem Ślązakiem.
Swoją drogą, nie wydaje mi się żeby było to coś sensacyjnego, skoro Kraków jest bardziej napromieniowany niż nasz przemysłowy region :)
Punkt ósmy jak najbardziej poprawny, ale ludzie niemający wiedzy z historii uważają, że Ślązacy sami pchali się do Wehrmachtu. Mój dziadek brał udział w 2WŚ po stronie Niemców (ani razu nie użył broni, nikogo też nie zabił), za to jeden jego brat walczył po stronie Polaków. Drugi brat dostał się do obozu koncetracyjnego i gdy został cudem ocalony z celi śmierci przeżył oświecenie i został księdzem (niektórzy mogą skojarzyć o kogo chodzi).
Tytuł powinien brzmieć 9 mitów na temat województwa śląskiego.
Gdzie tu mowa o Śląsku? gdzie Wrocław, Opole, Zielona Góra. Mowa jest o sztucznym województwie nazwanym śląskie przez idiotów. Większość terenów tego województwa to Małopolska, Śląsk jest w mniejszości.
Irytuje mnie że większość ludzi wypowiadających się na temat Śląska czy RAŚ nie wie gdzie tak naprawdę ten region leży ani jakie miasto jest stolicą Sląska.
Mit 3 to nie mit tylko prawda i autor w żaden sposób tego nie obalił. Jeśli jakiegoś przedsiębiorcy nie stać na opłacenie podatków (nawet jeśli są wysokie) to jest po prostu nierentowny. Państwo musi dopłacać do górnictwa, bo inaczej górnicy nie dostaliby pensji. Tyle w temacie.
Znaczy wyniki finansowe spółki są propagandą, a nie danymi. Ciekawe spojrzenie. Generalnie spółki ciekawie rozliczają ze sprzedanego węgla, każda kopalnia zostaje "obdarzona" częścią sprzedanego węgla, nie tą którą fizycznie sprzedała, ale tą jaką sobie umyślą biurokraci. Przykładowo kopalnia może otrzymać "przydział" z węgla eksportowanego na Słowację, który jest znacznie tańszy od sprzedawanego w Polsce, a zatem wyniki takiej kopalni idą znacznie w dół. Mogę powiedzieć, że nie słyszałem, żeby JSW
Komentarze (65)
najlepsze
Porównując GZM do Krakowa czy Warszawy to infrastruktura drogowa jest godna pozazdroszczenia! Korki to z reguły minimalne zatory, a nie paraliż całego centrum miasta.
Inną sprawą jest to,
Komentarz usunięty przez moderatora
po drugie Ślązacy to Polacy nawet jak używają śląskiej gwary.
po trzecie jeśli oni uważają, że są osobnym narodem to prędzej czy później upomną się o własne państwo. Dużo osób z RAŚ'u jest powiązana z grupą narodu śląskiego czy jakoś tak.
Komentarz usunięty przez moderatora
Mit, ale dwa razy zdarzyło mi się że po kilkunastu godzinach w Katowicach (spędzonych na wolnym powietrzu), miałem odrobinkę sadzy na powiekach. Serio, pisze bez zgryźliwości, bo jestem Ślązakiem.
Swoją drogą, nie wydaje mi się żeby było to coś sensacyjnego, skoro Kraków jest bardziej napromieniowany niż nasz przemysłowy region :)
Komentarz usunięty przez moderatora
(wiele osób kojarzy właśnie w ten sposób kopalnia->Śląsk)
Gdzie tu mowa o Śląsku? gdzie Wrocław, Opole, Zielona Góra. Mowa jest o sztucznym województwie nazwanym śląskie przez idiotów. Większość terenów tego województwa to Małopolska, Śląsk jest w mniejszości.
Irytuje mnie że większość ludzi wypowiadających się na temat Śląska czy RAŚ nie wie gdzie tak naprawdę ten region leży ani jakie miasto jest stolicą Sląska.
Jestem ze Śląska.
ale tak żeby było kompletnie to nie wyniki spółki podają tylko danej kopalni- przynajmniej w KW
Znaczy wyniki finansowe spółki są propagandą, a nie danymi. Ciekawe spojrzenie. Generalnie spółki ciekawie rozliczają ze sprzedanego węgla, każda kopalnia zostaje "obdarzona" częścią sprzedanego węgla, nie tą którą fizycznie sprzedała, ale tą jaką sobie umyślą biurokraci. Przykładowo kopalnia może otrzymać "przydział" z węgla eksportowanego na Słowację, który jest znacznie tańszy od sprzedawanego w Polsce, a zatem wyniki takiej kopalni idą znacznie w dół. Mogę powiedzieć, że nie słyszałem, żeby JSW