@Tolstoj-kot: Mój ojczym miał podobny na początku lat 90. Jeszcze w Centertelu, z którego później narodziła się Idea. Płacił za rozmowy wychodzące i przychodzące. Kosztował wręcz niebotyczną kasę. 27 000 000 starych złotych, gdzie Maluch kosztował 33 000 000, a mój Trabant z silnikiem Polo 30 500 000. Niestety, aparat stacjonarny, za normalne pieniądze, był wtedy nie do zdobycia. ;)
Niby mieli komórki już w latach 80', ale za to teraz są w tej dziedzinie jakieś 10 lat za nami. Mało tego - poprawy jakości większości usług nawet nie planują, czasami jedynie wymienią kilka nadajników na jakieś w nowszej technologii i na tym koniec. Co jak co, ale pod względem telefonii i internetu mobilnego USA jest po prostu zacofane. Zresztą porównując do Polski wiele krajów jest. Jeśli ktoś podróżuje i kupował SIMy
@Kaczorra: Łatwiej wprowadzić nowy i nowoczesny system niż modernizować stary. Z bankowością też jesteśmy do przodu. Tak jest zawsze. Na przykład jak zrobisz teraz nowoczesny monitoring czy wifi w firmie będzie lepsze niż rozwiązanie które już ktoś ma od dłuższego czasu.
@szyp: nie do końca tak jest. W Polsce mieliśmy pokrycie niemal całego kraju już siecią 2G. Potem nadajniki wymieniono na 3G i pokryto nimi znowu cały kraj. Teraz standardem jest 4G i naprawdę tylko na jakiś zadupiach mam HSPA+ zamiast LTE, a powoli wdrażamy 5G, którym znowu pokryjemy pewnie cały kraj. W Polsce wchodzi technologia za technologią i za każdym razem zmienia się praktycznie cała infrastruktura wszystkich operatorów i to pomimo
@Pan_dziwny: No właśnie po tym można poznać postęp technologiczny, że coraz bardziej skomplikowane urządzenia kosztują tyle samo (po przeliczeniu) co stare w momencie swojej świetności.
Jakby tak wróciła moda na telefony cegły. Wystarczy zrobić trochę zdjęć z kilkoma celebrytami niosącymi taką bombę i załatwione. Bezmózgi tłum będzie z tym ganiał choćby im kieszenie rozrywało.
Poza tym, krecenie w Stanach reklam, w ktorych wystepuja tylko biali, sugerowaloby, ze mieszkaja tam tylko biali. Wystepowanie w reklamie czarnych nie sugeruje, ze stanowia oni 50% spoleczenstwa. Czy tworca reklamy powinien przesledzic wszystkie reklamy z jakiegos okresu i sprawdzic, czy ilosc wystepujacych w nich czarnych aktorow nie przekracza udzialu tej rasy w demografii calego spoleczenstwa? I czy wedlug ciebie jeden czarny
Komentarze (137)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@KristoferMichaelson
A to był mój. Nie ważyłem go ale miał baterie kwasowo ołowiową. A co najlepsze dalej można było z niego dzwonić.
Tyle lat rozwoju, postępu technologii, a ceny wciąż te same.
Bezmózgi tłum będzie z tym ganiał choćby im kieszenie rozrywało.
https://www.kff.org/other/state-indicator/distribution-by-raceethnicity/?currentTimeframe=0&selectedDistributions=black&sortModel=%7B%22colId%22:%22Location%22,%22sort%22:%22asc%22%7D
Poza tym, krecenie w Stanach reklam, w ktorych wystepuja tylko biali, sugerowaloby, ze mieszkaja tam tylko biali. Wystepowanie w reklamie czarnych nie sugeruje, ze stanowia oni 50% spoleczenstwa. Czy tworca reklamy powinien przesledzic wszystkie reklamy z jakiegos okresu i sprawdzic, czy ilosc wystepujacych w nich czarnych aktorow nie przekracza udzialu tej rasy w demografii calego spoleczenstwa? I czy wedlug ciebie jeden czarny