Cześć. Dnia 23 marca 2020 roku zakupiłem na stronie RTV Euro AGD telefon Oppo A1K w cenie 299 zł.
Po otrzymaniu przesyłki opakowanie było bez oryginalnej foli i widniał na nim czerwony telefon (zamawiałem czarny).
Po otwarciu opakowania nie było w nim śladu po ładowarce, słuchawkach czy nawet instrukcji obsługi. Ostał się sam telefon.
Przeszedłem więc do włączenia telefonu. Kiedy włączył się ekran startowy ujrzałem w jego górnym lewym rogu napis "DEMO".
Tak, wysłali mi telefon DEMO !
Po włożeniu karty sim nie ma możliwości wykonać nawet połączenia.
Na stronie RTV Euro AGD nie było wzmianki o tym, że sprzedają telefon DEMO, a z tego co się do wiedziałem nawet jeżeli takowy by widniał to i tak nie mają prawa go sprzedać, ponieważ firma wysyła telefony w wersji DEMO tylko w celach marketingowych w sklepie.
Nie zwlekając zbyt długo opisałem całą sytuację w mailu do firmy Oppo. Odpisali mi, że jest im bardzo przykro oraz, że przekażą ww. sprawę do odpowiedniego działu w celu podjęcia odpowiednich kroków.
Wysłałem również maila do sklepu RTV Euro AGD, w którym opisałem całą sytuację, jednak w formularzu kontaktowym, bo próbując złożyć reklamację produktu wyświetlał się error 404...
Maile wysłane zostały dnia 27 marca br. i oprócz jednej odpowiedzi ze strony Oppo jest cisza.
Chciałbym dodać, że nie tylko ja zostałem w taki sposób potraktowany, gdyż inni użytkownicy strony Pepper spotkali się z tym samym.
Niektórym z nich odpisała firma RTV Euro AGD w taki sposób:
"W odpowiedzi na zgłoszenie reklamacyjne informujemy, iż potwierdzamy wystąpienie niezgodności w opisie produktu.
Przepraszamy za zaistniałą sytuację.
W tych okolicznościach proponujemy rozwiązanie umowy sprzedaży i zwrot należności za towar.
Prosimy o podanie adresu odbioru towaru przez kuriera oraz rachunku bankowego, na który ma być zwrócona należność za towar, po jego dostarczeniu na nasz magazyn.
W przypadku dodatkowych pytań proszę o kontakt"
lub
Jeden z użytkowników opisał tak sytuację:
"U mnie też poprosili o nr konta do zwrotu. Powiedziałem że nie jestem zainteresowany zwrotem, tylko wymianą. Odpisali że niestety nie mają na stanie wersji "nie demo"."
Najlepsze w tym jest to, że telefon widnieje na stanie sklepu. Ewidentnie nie chcą wymienić na w pełni sprawny egzemplarz.
Nikt się nie ponosi do odpowiedzialności za oszukanie klienta, ani firma Oppo, ani RTV Euro AGD.
Stanowisko Oppo w tej sprawie w odpowiedzi na wysłany mail klienta (informacje uzyskanie z Peppera):
"Rozumiemy, że zaistniała sytuacja wiąże się z wieloma niedogodnościami. Chcielibyśmy jednak zarekomendować zwrot telefonu do sklepu. Mamy nadzieję, że jeżeli zdecyduje się Pan na zakup kolejnego telefonu OPPO to jego użytkowanie będzie w pełni satysfakcjonujące"
Niesamowita odpowiedz i pełna kompetencja ze strony Oppo. Widać stawiają klienta na 1 miejscu i dbają o reputację firmy (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Oczywiście wysłałem w mailach zdjęcia telefonu, pudełka oraz screenshot aukcji.
Miałem nadzieję, że firma Oppo, która wchodzi dopiero na rynek europejski jednak będzie miała większy szacunek do klienta i będzie o niego bardziej zabiegać.
Widać wszystko wskazuje na to, że się myliłem.
Bardzo bym prosił o wykopanie i pokazanie innym użytkownikom Wykopu jakie podejście do klienta ma firma RTV Euro AGD oraz Oppo.
Dzięki za doczytanie do końca.
Komentarze (190)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie rozumiem problemu skoro bez wymigiwania Euro chce oddawać kasę. To chyba dobre rozwiązanie.
Ale tu oczywiście trafiły się jakieś roszczeniowe dzbany, które chcą i huk.
Czego ludzie oczekują? Że ktoś będzie błagał o litość a w ramach przeprosin
1. Kupujemy kartą kredytową
2. Filmujemy odpakowywanie
W takim wypadku żaden sklep nie będzie robił problemów, bo dobrze wie, że to nie przejdzie.
ale tu nie jest kwestia zepsucia tylko sprzedania czegoś niezgodnego z umową.
Zresztą z tego co wiadomo, ostatnio lepiej jest korzystać z rękojmi niż gwarancji.