Głupio zgodził się sprzedać im okaz. Dowiedzieliśmy się w samą porę o przekazaniu i próbowaliśmy go powstrzymać. W późniejszej strzelaninie – nie zawracaj sobie głowy szukaniem jej w wiadomościach, nigdzie o niej nie doniesiono – zginęło kilkadziesiąt osób.
Co ważniejsze jednak Agent uciekł !
Strzelanina odbyła się na rynku dzikich zwierząt , o którym mówi się, że jest to miejsce przenoszenia „zwierzęcia na człowieka”, które rozpoczęło epidemię. Ale oczywiście nie było takiej
To jest wyssane z palca. Gość najpierw pisze, że usuwa wszystkie informacje pozwalające go zidentyfikować a potem podaje z kim (imię, nazwisko) dokąd i po co pojechał. To się trzyma kupy...
Komentarze (4)
najlepsze
@Renard15: ktoś tu oglądał Resident Evil :)