Szybszy Linux bez poprawki jądra
Pamiętacie 200 linijkowy patch do jądra linuxa który czynił cuda? Lennart Poettering z RedHata wymyślił alternatywne rozwiązanie: dwie komendy shellowe oraz cztery linijki wpisów w pliku .bashrc. +opis dla Ubuntu.
arcz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 87
Komentarze (87)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Te patche nie zwiększają szybkości, a jedynie przycinanie przy bardzo dużym obciążeniu. Cudów nie ma.
absurdow nie ma
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=37769
Sekta Windowsowa chyba wybrała sobie nick Mayron do tego, by podenerwować ludzi na różnych wortalach. To po to, by na każdym wortalu było w przybliżeniu tyle samo troli.
Trzeba zidentyfikować pozostałe kryptonimy. Jest jednak problem - być może ktoś od nich prezentuje wysoki poziom. Wtedy taki Mayron, np. na osnews.com może nie być członkiem sekty lub dobrze udawać, że nim nie jest.
Kod ten tworzy nową grupę(katalog) grup kontrolnych, których jakby posiadaczem/kontrolerem staje się powłoka.
Nie wiem, co ma stworzenie grup kontrolnych do poprawy wydajności. Być może każda z grup kontrolnych ma domyślnie ustawiony jakiś limit na CPU.
To może swoje 256 MB Ram zamieni na 4 GB RAM. Wtedy śmiga potwornie szybko i trzeba patcha żeby nieco zwolnił -:)