Był na zmianę pijany i naćpany. Chciał spuścić atom na ZSRR
Oficjalnie: mąż opatrznościowy, który odepchnął Hitlera od Wielkiej Brytanii, zbawca kraju i bohater. Ale prywatnie sir Winston Churchill bywał roztrzęsionym, cierpiącym na depresję alkoholikiem i narkomanem...
etui64 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 192
- Odpowiedz
Komentarze (192)
najlepsze
Hitler był hipochondrykiem
Stalin miał paranoję
Roosevelt miał (jeśli się nie mylę) depresję
Reagan miał alzheimera
Brzmi jak dobry plan.
Jednak ćpanie fety i wóda nie szkodzą tak bogatym jak biednym grzanie na czczo za ostatnie hajsy
Komentarz usunięty przez moderatora
Może właśnie dlatego pił i ćpał popadając w depresję
Wyobrażam sobie w Jałcie tę imprezę. A potem ten afterek w Poczdamie. Ale musiało być grubo, jak to wszystko zmiksowali.