Kurcze, jak lubię Motorhead, tak nigdy nie chciałem ich grać bo łamią moje 3 główne zasady na basie - distortion nie wchodzi w grę jeśli chodzi o bas - gramy palcami i kciukiem - nie gramy samymi kwintami
@HonyszkeKojok: Potraktowanie gitary basowej na równi z prowadzącą zrewolucjonizowało muzykę i pozwoliło basistom wyjść z tła. No i dało takie wspaniałe utwory.
@frex: bez przesady- muzyka funk nie tylko "potraktowala bass na rowni" ale wrecz zamienila bass i gitare rolami i natym sie wzoruje ta piosenka black sabbath
No trochę przesteru na basie nie zawadzi, ale oni akurat to zbyt punkowo do brzmienia podeszli. Dobry bas ma brzmieć jak duży, obciążony wolnossacy diesel bez tłumika.
Bo to była na pół punkowa kapela. Swoje szorstkie brzmienie Motorhead zawdzięcza właśnie takiemu basowi. Tradycyjny bas się słabo w tym przypadku sprawdza, co słychać dobrze w wielu coverach.
@nabzd ty też nic nie osiągnąłes i jeszcze wypominasz lemmemu. On zwiedził kawał świata, ruchal panienki a nie siedział przed kompem jak ty tarmosząc małego i wytykajac brak osiągnięć jak Marik1234
Komentarze (114)
najlepsze
- distortion nie wchodzi w grę jeśli chodzi o bas
- gramy palcami i kciukiem
- nie gramy samymi kwintami
Dlaczego? Bo od tego jest gitara prowadząca.
Komentarz usunięty przez moderatora
Dobry bas ma brzmieć jak duży, obciążony wolnossacy diesel bez tłumika.
@hrumque:
Bo to była na pół punkowa kapela. Swoje szorstkie brzmienie Motorhead zawdzięcza właśnie takiemu basowi. Tradycyjny bas się słabo w tym przypadku sprawdza, co słychać dobrze w wielu coverach.
Ale mi bardziej pasuje brzmienie jak tu od 10s