Terlikowski w Wyborczej: PiS to nie są konserwatyści.
Grają rolę obyczajowej prawicy, ale grzeje ich tylko władza. Wywiady Sroczyńskiego. Warto
pilot1123 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 102
- Odpowiedz
Grają rolę obyczajowej prawicy, ale grzeje ich tylko władza. Wywiady Sroczyńskiego. Warto
pilot1123 z
Komentarze (102)
najlepsze
Natomiast chciałbym, żeby mi ktoś wskazał przykłady ukazania lewicowego (w sensie światopoglądowym, a nie gospodarczym) punktu widzenia w Radiu Maryja, wRealu24, Mediach Narodowych czy nawet pisowskich wSieci, Gazecie Polskiej. W TVP czasem się ktoś trafi, żeby stwarzać pozory pluralizmu. Ale zazwyczaj w towarzystwie 3 konserwatywnych rozmówców zakrzykujących każdą wypowiedź.
@lewoprawo: Nawet jak kogoś nawet lekko krytycznego wobec władzy zaproszą, to raz dwa jest przekrzykiwany i uciszany.
Natomiast w "lewackich" mediach jakoś Terlikowski czy Braun mogą się bez problemu wypowiedzieć i przedstawić swoje racje.
Mam nadzieje, że rząd PiS po wyborach
Obawy Terlikowskiego o losy konserwatyzmu w czasach przebierającego się za konserwatyzm pseudorewolucyjnego populizmu są zresztą słusznie, ostatnio był o tym numer Economista i Kultury Liberalnej:
https://www.wykop.pl/wpis/42449193/putin-nazwal-niedawno-liberalizm-ideologia-przesta/
Przyznanie przez religijnego konserwatystę, że prosty podział, że na Zachodzie jest "cywilizacji śmierci", a u nas "cywilizacja życia" to kłamstwo, to bardzo dużo.
A
@pilot1123: Była książka "Świat się chwieje" składająca się z legendarnych już wywiadów Sroczyńskiego dla Wyborczej z lat ca 2010-2015. Może rozmowy dla gazeta.pl też wyda, choć one są nieopaywallowane, więc pewnie by się tak nie sprzedały.
Prędzej spodziewałbym się, że wyda w formie książkowej swoje najlepsze rozmowy z "Tok FM", które są często bardzo pouczające. Sam słucham i za sam
w dodatku brak gównoburzy i hejtu w komentarzach na wykopie. świat się chyba kończy...
@secret_passenger: Przydałoby się to jakoś systematycznie i w oparciu o dane przenalizować, ale z moich dość uważnych obserwacji wynika, że wiele zależy od tagów i słów kluczowych w tytule czy emocjonalnego ładunku (lub jego braku). Nastrój dyskusji jest zupełnie różny w zależności od znaleziska. Tutaj jest #polityka, czyli tag niewidoczny dla niezalogowanych i nowo zarejestrowanych, skupiający nieco bardziej zaangażowanych użytkowników i eksponowany w ostatnich latach na znaleziska np. o nadużyciach władzy czy mechanice populizmu (w tym moje - bo grzecznie wszystkie tagowałem - w miarę możliwości jak najlepiej uźródłowione treści o korupcji systemu władzy na Węgrzech pod #postkomunistycznepanstwomafijne).
Niezalogowanego czy niedzielnego użytkownika to wszystko ominęło, a utknął w narracji sprzed paru lat i widzi na głównej bez przerwy szokujące sceny z parad LGBT (często na innych kontynentach, bo lokalne nie są dość szokujące), rozdmuchane przez Voice of Europe i usłużne polskie "portale" typu nczas.com występki imigrantów (zawsze się jakieś w skali kontynentu znajdą), itp., co się oczywiście nie klasyfikuje jako "polityka". Dyskusji spokojniejszej i bardzo centrowej zahaczającego o politykę (ale bez tego tagu) jest o wiele mniej, np. kiedyś tam wrzuciłem znalezisko o projekcie debaty ponad podziałami "Spięcie" i - choć to nie jest debata partyjna, a po prostu o problemach społecznych - moderacja mi ucięła zasięgi jakieś o jakieś 80-90% dorzucając ten tag. Albo dzisiejszy przykład "nie-polityki" z płomieniem i gigantycznym zasięgiem, o wiele większym, niż wyważony wywiad
Jest tu jednak coś, co najmocniej mi się rzuciło w oczy:
1. sprzyjająca geografia
2. mała populacja 5 mln na dość różnorodnym terytorium - można relatywnie szybko uzyskać dobrobyt dla wszystkich obywateli (potężne ludnościowo USA, Rosja, Chiny, Indie - prawdopodobnie nigdy tego nie osiągną)*
3. odkryte zasoby gazu i ropy na szelfie w całości do dyspozycji Norwegom (tj. zasoby naturalne fundujące socjalizm)
4. brak zniszczeń wojennych (wojny na terytorium Norwegii w
Co za obsesja tych homozwiązków? Przecież w wielu krajach te związki są legalne już wiele lat. Terlikowski powinien pokazać jakieś obserwowalne negatywne skutki pozostające w wyraźnym związku przyczynowym z takimi ustawami.
Ale