Seks odchodzi do lamusa. Współczesnych mężczyzn "kręci" coś zupełnie innego
Młodzi mężczyźni uprawiają coraz mniej seksu, a łóżkowe harce zastępują... grami i mediami społecznościowymi. Już jakiś czas temu pojawiły się informacje, że milenialsi piją mniej alkoholu, są grubsi, weekendy wolą spędzać na kanapie i wykazują mniejsze zainteresowanie seksem niż ich rodzice i..
nikto z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 483
Komentarze (483)
najlepsze
, ale nie z wyboru..
( ͡~ ͜ʖ ͡°)
2. Alternatywne rozrywki w postaci gier, seriali i generalnie szerokiej oferty internetu.
3. Swoboda seksualna kobiet -> większa różnorodność przygodnego seksu z różnymi partnerami, z których duża część to gracze, najatrakcyjniejsi samce o wysokich zdolnościach społecznych -> zawyżenie wymagań poprzez porównywanie do najlepszych z nich (skoro miało się raz partnera 9/10, to nie będzie się brało jakiegoś 6/10) -> wzrost hipergamii, więcej kobiet dla samców atrakcyjnych, mniej dla
Dochodzi do tego, że seks nie jest niczym wyjątkowym, dla części społeczeństwa jest towarem powszechnym.
A co ma robić taki właśnie "typowy przegryw"? Latać jak pies z wywieszonym językiem za laską i próbować kogoś wyrywać czy się z kimś przespać?
Kobiety mają ogromne wymagania, a ruchanie byle szlaufa nie jest dobrym pomysłem.
Piją mniej alkoholu? To akurat dobra cecha, tylko skąd to wiedzą? Milenialsi to urodzeni w 80 i 90... Jak patrzę po osiedlu, to liczba lubiących trunki jest podobna. Starsze pokolenie się wykruszyło, bo zwyczajnie się przepili, ale milenialsi dzielni ich zastąpili. Różnica jest tylko taka, że kiedyś siedzieli na ławkach, a teraz pije się
@arek4444: Tak samo mówiono o LGBT i rozwodach, a później po paru latach to do nas dociera. Tak samo jak jest z prankami i innymi trendami. USA posiada najbardziej wpływową kulturę na świecie i to tam najpierw zachodzą wszelkie zmiany które z opóźnieniem przychodzą do nas.To w USA zapatrzeni
Jak mężczyźnie ma się chcieć bzykać z żoną, która by chciała aby do jego obowiązków należało: czterokrotne wyprowadzanie jej psa, czyszczenie klatki w której mieszka jej chomik, spacer dla niej po bułki, załadowanie pralki i zaprogramowanie tak aby pranie skończyło się kiedy on wraca do domu (o tym dalej) tak by się nie wygniotło i mógł je od razu rozwiesić w suszarni i przy okazji zdjąć wczorajsze,