Pewna kontrowersja miała miejsce na Giro d'Italia w 1984, gdzie według zawodnika, który ukończył wyścig na 2 miejscu, podczas ostatniego etapu czasowego helikoptery ekip telewizyjnych latały przed nim, aby spowolnić jego tempo, zaś podczas występu jego bezpośredniego konkurenta (który ostatecznie Giro wygrał) miały latać za zawodnikiem, aby popychać go do przodu i ułatwiać mu jazdę.
Komentarze (8)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
każdego wiatr przewali na ziemię