Janusz Świtaj, wcześniej zmarnował 15 lat życia, chciał poddać się eutanazji...
..A dziś świętuje obronę swojej Pracy Magisterskiej : "Obrona zaliczona na 5 ;)" - opublikował na swoim facebooku Pan Janusz . Podpięty do wózka inwalidzkiego i respiratora, realizuje swe marzenia i cieszy się życiem: "Wiem że jeszcze mam dużo do zrobienia!" - dodaje.
Kumpel19 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 83
- Odpowiedz
Komentarze (83)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@ZiemniakPospolity: Ale życie to gra, którą można po prostu wyłączyć