Okupacja Japonii nad Chinami. Walka propagandowa Yip man miał przegrać i pokazać, że chińskie kung-fu jest słabsze od japońskiego boksu. Dawno oglądałem nie bić.
@BeSmarter: Zgadzam się. Od razu widać, że ktoś tu się nie wychowałna starych filmach z Hong-Kongu :) Ech, te skoki na wysokość dwóch pięter i malowane flamastrem wąsy... ;)
A tutaj rzeczywiście można co najwyżej dostać drgawek od montażu i zbliżeń.
Komentarze (40)
najlepsze
Okupacja Japonii nad Chinami. Walka propagandowa Yip man miał przegrać i pokazać, że chińskie kung-fu jest słabsze od japońskiego boksu. Dawno oglądałem nie bić.
A tutaj rzeczywiście można co najwyżej dostać drgawek od montażu i zbliżeń.
http://www.youtube.com/watch?v=7g6jc_9OzhI