Liverpool znów jest wielki, a Barcelona znów frajerska! Co wiemy po...
Wyobraźcie sobie, że przegrywacie pierwszy mecz z Barceloną 0:3, a do rewanżu podchodzicie bez swojego najlepszego strzelca oraz najdroższego pomocnika. A teraz wyobraźcie sobie, że odrabiacie te straty, strzelacie tej samej Barcelonie cztery gole i meldujecie się w finale Ligi Mistrzów....
Filciuu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 1
Komentarze (1)
najlepsze