Pojeździłem ostatnio ponad 1000 km po francji i tam rzeczywiście kierowcy niezbyt się przejmują pojazdami na sygnale. U nas w porównaniu do nich to wygląda bardzo dobrze i praktycznie wszyscy zjeżdżają. Natomiast im trzeba przyznać, że jeżdżą dużo wolniej od nas i można się tam czuć bezpieczniej na drodze (szkoda, że nie w karetce).
Dopiero w środku filmiku jak motocyklista był bliżej karetki to ogarnąłem w jaki sposób pomaga, otóż jedzie obok aut i macha tym, którzy nie zjechali, aby zjechali na prawą/lewą stronę aby zrobili miejsce karetce :)
Ale jak się humor się poprawia kiedy Ci podziękuje karetka i kilka aut obok ciebie....
Kiedyś utknąłem w korku przed skrzyżowaniem, 32t betoniarką. Dojechała do mnie karetka, a ja nijak nie mogłem się odsunąć w żadną stronę. Przedemną wszyscy zderzak, w zderzak, trąbienie na nich nic nie dało. Zrobili tunel, ale nie na tyle duży bym ją się mógł wynieść że skrzyżowania.
Wyskoczylem z ciężarówki, powyrzucałem wszystkie pachołki, przesunałem tymczasowe znaki, zjechałem
Dobry pomysł, aby kilkanaście metrów z przodu jechał jakiś oznakowany motocykl i wyznaczał przejazd dla karetki, bo jak wiadomo czasem człowiek zjeżdża na bok, a w praktyce okazuje się, że karetka chce jechać właśnie w to miejsce.
Komentarze (102)
najlepsze
Co za patologia.
Komentarz usunięty przez moderatora
Kiedyś utknąłem w korku przed skrzyżowaniem, 32t betoniarką.
Dojechała do mnie karetka, a ja nijak nie mogłem się odsunąć w żadną stronę. Przedemną wszyscy zderzak, w zderzak, trąbienie na nich nic nie dało.
Zrobili tunel, ale nie na tyle duży bym ją się mógł wynieść że skrzyżowania.
Wyskoczylem z ciężarówki, powyrzucałem wszystkie pachołki, przesunałem tymczasowe znaki, zjechałem