Myślałem na początku, że to będzie o jakichś symulantach co padają w polu karnym jak rażeni piorunem i nawet zaskoczyły mnie słowa, że to rzadkie zjawisko... Jednak się myliłem.
Kilkanaście lat temu podobna sytuacja miała miejsce w Suwałkach, kiedy piorun uderzył w boisko, na którym trening mieli piłkarze Wigier. Niestety nigdzie nie mogę znaleźć dokładnych informacji na ten temat, ale pamiętam że część piłkarzy było poważnie rannych.
Komentarze (92)
najlepsze