@Brother_of_Steel: Rzadko się zdarza, żeby na wojnie zwykły żołnierz miał okazję zmierzyć się z generałem. Zwykle musi bić tak samo szeregowego jak on sam. Ta kasjerka jest na froncie.
@FrankVincentino: weź może przestań grać w gry i pomyśl rozsądnie. Czy temu facetowi coś to pomoże? Nie. Wyładuje się na Bogu ducha winnej kasjerce. To ten sam typ czereśniaka, co robi awantury kasjerce w supermarkecie, bo za długo stoi. Wojna... normalnie muszę rozchodzić...
@Brother_of_Steel: To jak ma walczyć? Z kim? Co ma zrobić w swej desperacji i bezsilności wobec niesprawiedliwego traktowania przez potęgę? Może uderzyć tylko w równego sobie. Ten żołnierz, w którego mierzy nasz bohater powinien mieć świadomość, jakiej sprawie służy, jakiemu panu i czego powinien się spodziewać na polu walki. To jest konflikt, konfrontacja, wojna. Rzeczywiście - ci na froncie niewiele mają wspólnego z interesami swoich władców, ale ich ten konflikt dotyczy
Komentarze (14)
najlepsze
https://www.wykop.pl/link/4783039/przyniosl-do-sadu-30-kg-1-2-i-5-groszowek-kasjerka-zamknela-okienko/
Takich ludzi to razić prądem.
Czy temu facetowi coś to pomoże? Nie. Wyładuje się na Bogu ducha winnej kasjerce. To ten sam typ czereśniaka, co robi awantury kasjerce w supermarkecie, bo za długo stoi. Wojna... normalnie muszę rozchodzić...