Tu językowe gestapo. Tytuł powinien brzmieć "Najcenniejsze marki świata" (po kija wciskałeś tam brandy? alkoholik?). Zakopuję z powodem "treść nieodpowiednia".
Jadę Toyotą kupioną na kredyt z GE do McDonalds, biorę zestaw z BigMaciem i Coca-Colą.
Siadam sobie wygodnie, otwieram laptopa IBM z procesorem Intel. Używając systemu Microsoft Windows łączę się przez WiFi z routerem Cisco i włączam stronę Google szukając informacji o najnowszej bajce Disneya.
Dzwonie telefonem Nokia do kina i rezerwuję bilet.
Właśnie użyłem produktów firm, których łaczna wartość ich znaków towarowych wynosi prawie pół biliona dolarów ;)
Komentarze (9)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Siadam sobie wygodnie, otwieram laptopa IBM z procesorem Intel. Używając systemu Microsoft Windows łączę się przez WiFi z routerem Cisco i włączam stronę Google szukając informacji o najnowszej bajce Disneya.
Dzwonie telefonem Nokia do kina i rezerwuję bilet.
Właśnie użyłem produktów firm, których łaczna wartość ich znaków towarowych wynosi prawie pół biliona dolarów ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora