Protesty we Francji. Emmanuel Macron wycofuje się z podwyżek
Emmanuel Macron ogranicza podwyżkę cen paliw w wyniku protestów "żółtych kamizelek" w Paryżu i innych miastach Francji. "To cios w obraz nieugiętego reformatora". Można? Można! A w Polsce jak w lesie...
xandra z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 136
Komentarze (136)
najlepsze
edit: sześciu.
https://www.wykop.pl/wpis/29518119
@mihalkoninja: W Polsce "paliwko" zawsze jest z orlenu albo z lotosu, wszystko jedno czy kupujesz na BP, Orlenie czy "u Putina".
- #!$%@?ć 20%
- ale.... będą protesty, niezadowolenie i straci Pan poparcie.
- Jakie poparcie? Przecież ja mam kilka procent, to co mogę stracić? A protesty niech sobie będą. Po ich zakończeniu się ugnę i zmniejszę do 10%.
- Dobrze.
xDDDDDDD takbedzie.jpg
Tak samo jak podniesienie VATu miało być chwilowe na czas kryzysu i euro. Euro i kryzysu już dawno nie ma. Tani chwyt
@Iskaryota: Jeżeli cena litra Pb95 wynosiła 1,46 zł przy minimalnej "na rękę" 700 zł to dzisiaj przy minimalnej "na rękę" w wysokości 1530 zł litr powinien kosztować ~3,20 zł. Przy tych założeniach można więc powiedzieć, że paliwo teraz jest ponad półtora raza droższe niż kiedyś (przyjmując 5 zł za litr).
Lud: nie chcemy!
Rząd: będzie droższe paliwo
Lud: wychodzimy na ulice
Rząd: a no to spoko nie będzie
Przecież to tak nie działa, jak nie tu to gdzieś indziej zabiorą by im się zgadzało. Lud zadowolony bo "wywalczył" swoje, ale za plecami i tak zapłaci więcej w innych sprytnych podwyżkach
Komentarz usunięty przez moderatora
Francuski deficyt - 70 mld dolarów
Francuski dług - 2531 mld dolarów
Dla porównania ten Kaczor do takiej nędzy doprowadził, że u nas to wygląda kolejno 7 mld i 270 mld.
Francja tymi protestami jedynie zrobiła kolejny krok w kierunku Grecji