Niewidomy chłopiec, który widzi... dźwiękiem
Niby zwykły nastolatek, nie posiadający nawet oczu potrafi za pomocą dźwięku rozpoznać odległość przedmiotu, kształt i wielkość. Niesamowita zdolność pozwala mu niemal na samodzielne życie - jazdę rowerze, grę w kosza, czy nawet podróż do szkoły lub sklepu. Wszystko to dzięki echolokacji.
T.....i z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 10
Komentarze (10)
najlepsze
Fakt chyba. Wczoraj oglądałem ten dokument, dodany również wczoraj na wymienianą stronę. Postanowiłem sprawdzić, było ale prawie 3-4 lata temu. O tym, że zmarł to niestety nie wiedziałem.
Otóż, w mózgu są dwa ośrodki widzenia, jeden najwyższy odpowiada właśnie za to co zwykle uważa się za zdolność do widzenia i przetwarzania informacji z siatkówki i oczu. Jest jeden jeszcze, niższy, coś jak podświadomość. Lem opisuje przypadki, że niewidomy człowiek potrafił złapać rzucony w niego przedmiot, choć nic
@kubar3k: Dwa ośrodki widzenia? O stary, wystarczy obejrzeć materiał, tam wszystko jest dokładnie wyjaśnione i uwierz, nie ma ani słowa o jakiejkolwiek podświadomości czy przeczuciu.
Echolokacja to określanie położenia przeszkód za pomocą echa dźwięku, niekoniecznie