Najlepsza praca w Polsce
Człowiek na najpierwszej posadzie w kraju nie zrywa się o szarym świcie. Jego dzień pracy zaczyna się o godzinie dziewiątej rano, a kończy trzy godziny później. W piątek, przed weekendem jest jeszcze lepiej. Bo można nie przyjść do pracy wcale.
![mdesign](https://wykop.pl/cdn/c3397992/mdesign_RzFCiyQNct,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- 90
Komentarze (90)
najlepsze
Te mierne 12,5 tys. zł to dla polityka ledwie co... wierzchołek góry lodowej. Czy ktoś wyobrażał by sobie prezia Kwacha który miałby wyżyć z samej diety :)). Sam przyznawał, że nawet jego prezydencka emerytura to dla niego za mało i musi
W moim własnym przekonaniu, nie mam nic do osoby która prowadzi swój własny biznes. Jednak kiedy zaczyna ustanawiać prawo pod swój własny biznes, to wtedy zaczyna robić się nieciekawie.
Jak można oceniać osobę która pełniąc funkcje publiczne (obowiązki względem społeczeństwa) przedkłada swoje interesy nad tą piastowaną funkcję?
Jakiś czas temu ktoś przypominał mi o przekrętach z lat 90-tych. W czasach gdy
Przychodzi nowy szefo do pracy, zbiera pracowników i mówi:
- Od dzisiaj, mamy nowe porządki! W poniedziałek - odpoczywamy po weekendzie. We wtorek - przygotowujemy się do ciężkiej pracy. Środa - pracujemy! Czwartek - trzeba odpocząć po dniu pracy. W piątek przygotowujemy się do weekendu. Jakieś pytania?
- Szefie? A długo tak będziemy zap##!%!#ać?
a) "10 lat które musisz przepracować żeby mieć 26 dni urlopu"
Otóż nie musisz. Do "okresów stażu urlopowego" wlicza się bowiem okres nauki.
De facto więc wystarczy przepracować 2 lata - pod warunkiem ukończenia studiów. Co jak wszyscy wiemy, jest dzisiaj powszechniejsze niż matura. A nawet gdyby kolega skończył tylko liceum, to i tak przepracować musi lat 6, a nie 10.
b) "autor nie zgodził się na kopiowanie treści bloga"
Jego kolega dostał propozycję pracy za 600 zł? Max. 1500? Na pełen etat? Ja bym się takiemu pracodawcy roześmiał w twarz. A wogóle to jakąś ściemą zajeżdża.
A czy temu panu nie przyszło do głowy, że parlamentarzysta nie musi siedzieć tylko na obradach albo w biurze poselskim? Że jego praca to także czytanie gazet, odpisywanie na listy, co równie dobrze może robić w
Chłopak się cieszy, więc niech się cieszy. Pieprzenie mu nad uchem, że "Cię ruchają w dupę" na pewno mu nie pomoże, a Tobie ewentualnie może zaleczyć kompleksy, że zarabiasz więcej.
Wiesz dlaczego się podnieca? Sam mam 18 lat, a jak zobaczyłem 2 tysiące u siebie na koncie to myślałem, że się posram ze szczęścia. Podnieciłbym się nawet jakbym zobaczył tam połowę tego.
Kiedy znajdzie jakąś
Komentarz usunięty przez moderatora