Znam kilku księży którzy rzeczywiście brali co łaska, niezależnie czy to ślub jakieś zaświadczenie czy chrzciny. Takich którzy przy ślubie muszą na końcu widzieć trzy zera też znam. Księdzu z nagrania paru sympatyków chyba przybyło...
Fajnie, że w czasach gdzie są same afery z Kościołem w tle, zdarzają się też miłe, nieprzewidywalne chwile. Ale co by nie mówić wina jak i zasługa to sami ludzie, a nie cała instytucja.
Na moim ślubie jeszcze długo przed mszą ksiądz zaproponował, żeby świadkowie zbierali ofiarę. Daliśmy mu do zrozumienia, że go chyba #!$%@?ło. Nie ma nic bardziej żenującego niż łażenie z koszykiem i żebranie o pieniądze przed weselem za kilkadziesiąt tysięcy. Jako para młoda w ogóle sobie tego nie wyobrażam. Żenadometr #!$%@?łoby mi chyba.
@ciri: No ciężko zrobić imprezę całej rodzinie bez 20-30 tys. zł wliczając w to wszystkie koszta. Jedni robią imprezę, inni nie robią. Jednemu głupio tyle wydać na wspólną zabawę z rodziną, a drugiemu na wczasy życia.
Śląsk pewnie, jakaś tradycyjna wioska, czasem miasteczo. Często tak było że to co na tacy było w dzień ślubu, lub chrzcin, było dla nowożeńców/rodziców jako pomoc na start.
Komentarze (233)
najlepsze
Księdzu z nagrania paru sympatyków chyba przybyło...
On pokazał ze tego nie chce
.
@chechehce: dla mnie bardziej żenujące się wydawanie kilkudziesięciu tysięcy na wesele.
Często tak było że to co na tacy było w dzień ślubu, lub chrzcin, było dla nowożeńców/rodziców jako pomoc na start.