Lewicowo-liberalna redakcja New York Times akceptuje już rasizm wobec białych?
W USA sprawa Sarah Jeong stała się bardzo głośna. Dowiodła ona, że anty-biały rasizm nie jest najmniejszą przeszkodą, a być może nawet pomaga w karierze zawodowej. New York Times uważa że skrajne rasistowskie wypowiedzi wobec białych dziennikarki nie są powodem aby ją zwolnić.
RFpNeFeFiFcL z- #
- #
- #
- #
- 110
Komentarze (110)
najlepsze
Choć właściwie całkiem inna.
Kiedy wyszły na jaw jego wpisy internetowe mogące uchodzić za obraźliwe wobec homoseksualistów i osób czarnoskórych, został natychmiast i bezdyskusyjnie zwolniony.
Ot taka podwójna miarka towarzyszy z NYT. ¯_(ツ)_/¯
I nie jest to ograniczone tylko do mediów np: kanada pod rządami trudeau odmawia białym mieszkańcom RPA azylu, bo nie chce uznać że
@Krzyzowiec: ci ludzie jako zindoktrynowani ideologią mają w sobie dużo nienawiści do każdego, kto ma inne poglądy, ale jako lewicowcy mogą swoją nienawiść skanalizować tylko na białych, normalnych ludziach, bo reszta jest pod ofiacjalną ochroną, tak jak chłopi i robotnicy
> "Myślę, że możesz być rasistą wobec białych ludzi, ale nie liczy się to jako złośliwość."
@RFpNeFeFiFcL: Niezupełnie. Obowiązującą w lewicowych środowiskach wersją jest twierdzenie, ze rasizm przeciwko białym jest.. w ogóle niemożliwy.
Ostatecznie białych będzie tak mało, że różne mniejszości będą dawać większość głosów lewicy - zostanie osiagnięty ostateczny cel lewicy - ustanowienie stałych rządów a następne będzie wprowadzenie socjalizmu lub komunizmu (zależnie od możliwości)
Mniejszości to skłócone, irracjonalne, kierowane emocjami grupki pseudointelektualistów, które myślą że walczą o równość (której nie ma -
Bogacenie się ludzi w powojennym kapitalizmie świata zachodniego skutecznie wycinało nienawiść. Dlatego nowa fala lewicy postanowiła napędzać nienawiść na podstawie elementów stałych to znaczy płci i rasy.
Kobieta której wmówi się
https://imgur.com/XKrOhCN.jpg
Płacisz ZUS i podatek dochodowy?
Ona dalej będzie zarabiać pieniądze ze swojej pracy i cieszyć się życiem na wysokim poziomie.
W drugą stronę już dawno doszłoby do publicznego ukrzyżowania.