@sikfryd bo ten koszt liczy się wg takiego wzoru: "wszystkie wydatki na sily powietrzne" podzielone przez "liczbę wylatanych godzin". Przezt to np remont budynków w bazie, ich utrzymanie, pensje personelu, ochrony, mieszkań dla kadry lotniczej są wliczane w koszt tej jednej godziny lotu.
Tu na jednym zdjęciu właśnie SU-22, MIG-29 oraz F-16 w polskich barwach wojennych. Jeśli chodzi o estetykę, to zdecydowanie najbardziej podoba mi się jednak Mig, z jego dwoma silnikami i dwoma statecznikami oraz masywnym, a jednak zgrabnym korpusem. Piękna rzecz. Su wygląda jednak na mocno już przeterminowaną maszynę z tym wlotem powietrza w nosie. Choć zmienna geometria dodaje mu pewnego uroku. Aha, proszę po mnie nie jeździć, ja się na samolotach nie
@mike78: Przede wszystkim Su-22 ma inne zastosowanie, to bombowiec przeznaczony do niszczenia czołgów. Mig-29 to myśliwiec, a F-16 to samolot wielozadaniowy.
@mike78: Sporo więcej niż pół tony bomb, maksymalnie nawet koło 4 ton. Problemem aktualnie jest to, że w zapasach zostały minimalne ilości uzbrojenia kierowanego dla nich, więc w walce musiałyby używać rakiet i bomb niekierowanych, a to wymuszałoby atak z minimalnej odległości lub przelot nad celem, czyli niemal pewne zestrzelenie maszyny. Są trzymane w Siłach Powietrznych głównie po to, aby piloci mieli na czym latać.
Nic w tym nietypowego, Su-22 zwykle tak lądują na pokazach. Natomiast dość ciekawa jest historia związana z pierwszym tak wykonanym pokazem dla delegacji ze Szwecji. Pilot wykonał lądowanie tak jak na filmie, Szwedzi jednak byli sceptyczni - e, pewnie samolot specjalnie przygotowany. Pilot się #!$%@?ł i kazał Szwedom wskazać dowolną inną Sukę na której chciał powtórzyć manewr.
@berylpl: Nie rozumiem, a co nietypowego jest w tego typu lądowaniu? Spadochron? Sorry, nie siedzę kompletnie w klimatach lotnictwa i nie wiem na co zwrócić uwagę na filmie, by znaleźć nietypowe zachowanie :)
@LipaStraszna: Zwykle spadochron wyrzuca się już po tym jak samolot dotknie kołami pasa. tutaj wyrzuca go wcześniej, przez co samolot jeszcze będąc w powietrzu mocno zwalnia i "zwala się" na ziemię. Lądowanie jest krótsze, ale twardsze.
@IAmBack dokładnie to samo pomyślałem, same post sowieckie zabytki z Su-22, MiG-29 i Mi-2 na czele. Trochę styd, ale co tam i tak znajdą się eksperci, którzy powiedzą że to porządny sprzęt i potrzebny naszej armii, ehhh
Su-22 to już powinny być na emeryturze... teraz taki samolot praktycznie nie ma zastosowania. Jesteśmy w gronie ostatnich kilku pańśtw, które użytkują jeszcze te maszyny, obok Jemenu, czy Angoli.
Może i to relikt przeszłości, ale żaden samolot na pokazach nie jest tak głośny jak "suka" na dopalaczu - jedyny imo po którego przelocie ziemia drży - pamiętam jeszcze czasy kiedy "prasowanie publiczności" było dozwolone i niski przelot nad głową z zapachem nafty i podmuchem gorąca...krem dela krem...teraz nie ma czasów
@4500: spadochron według przepisów można podobno otworzyć dopiero na kontakcie z pasem. Teść opowiadał, że jak rosjanie przylatywali oblatać maszyny to robili dokładnie jak na filmie, żeby z pasa zjechać pierwszym zjazdem. Nie szanowali też opon, hamując bardzo gwałtownie, a Polscy lotnicy podchodzili zdecydowanie delikatniej do sprzętu i z większym szacunkiem. Teść stacjonował w pod Rosnowem
@ostatni_lantianin: Mam nadzieję, że dodałeś koszt pracy obsługi naziemnej, której czas zajmuje znacznie dłużej niż sam lot... Ostatnio któryś generał wypowiadał się, że godzina lotu F-16 kosztuje około 70-80 tys. zł. Bez zrzucania bomb...
więc te 4-6k $ za godzinę lotu wcale nie wydaje się takie nieprawdopodobne
@ostatni_lantianin: Nawet 6 tys. $ daleko do 70000 zł. Chodziło o średnią cenę za godzinę lotu samolotu z wliczeniem tego, co jest niezbędne do prawidłowego utrzymania go w gotowości bojowej. To, że w pomieszczeniu wieży sprząta pani Krysia też dla bazy jest bardzo istotne. Że elektryk czeka w gotowości, aby wymienić przepalone wkładki bezpiecznikowe też jest super
Mój dziadek latał na IŁ-28 w Dęblinie. Jego opowieści mógłbym słuchać godzinami. Jak zaczyna o tym wspominać to aż mu się oczy łzami z powodu wspomniej pokrywają. Był radiotelegrafistą/strzelcem pokładowym.
Komentarze (115)
najlepsze
Aha, proszę po mnie nie jeździć, ja się na samolotach nie
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@Budo: Są już na emeryturze - dorabiają w ochronie jak dziadki na parkingu - niby jest, ale w sumie g. może.
Komentarz usunięty przez moderatora
@ostatni_lantianin: Nawet 6 tys. $ daleko do 70000 zł. Chodziło o średnią cenę za godzinę lotu samolotu z wliczeniem tego, co jest niezbędne do prawidłowego utrzymania go w gotowości bojowej. To, że w pomieszczeniu wieży sprząta pani Krysia też dla bazy jest bardzo istotne. Że elektryk czeka w gotowości, aby wymienić przepalone wkładki bezpiecznikowe też jest super